Takie ulice jak Podmiejska, Zamiejska, Piaskowa i Diamentowa zamieniły się w górskie potoki kierujące wodę z górnych tarasów wprost na Orunię. Niektóre studzienki nie nadążały z przyjmowaniem wody w rezultacie kilka odcinków Traktu św. Wojciecha i ul. Raduńskiej zamieniło się w „jeziora”. Od czasu powodzi z 2001 roku niektórzy chronią się przed „wielką wodą” tradycyjną metodą układając worki z piaskiem. Tak dzisiaj było m.in. przy Trakcie św. Wojciecha 59, gdzie znajduje się sklep spożywczy.
Edycja 4 sierpnia 2010, użytkownik p.kluz:
Na skrzynkę redakcja@mojaorunia.pl dostaliśmy film nakręcony przez Pana Sławomira podczas opisywanej ulewy. Ponieważ dotyczy powyższego artykułu umieszczamy go za zgodą użytkownika 19.52 poniżej. Dziękujemy za nadsyłane materiały.