O pomysłach na rewitalizację Parku Oruńskiego pisaliśmy tutaj. Opracowanie dokładnej koncepcji - na zlecenie gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni – przygotowuje konsorcjum dwóch firm. Wstępny projekt zmian, jakie mają czekać oruński zieleniec, już jest. Teraz trwa nad nimi dyskusja. Ta toczy się na radach technicznych. Urzędnicy zgłaszają tam swoje uwagi i nanoszą odpowiednie poprawki. Wygląda na to jednak, że w sprawie Parku Oruńskiego wiele więcej dziać się już nie będzie. Przynajmniej przez najbliższe dwa lata.
- Na realizację naszych przyszłorocznych celów dostaliśmy z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska kilkakrotnie mniej pieniędzy niż w zeszłych latach. To powoduje, że wiele inwestycji musieliśmy, przynajmniej na jakiś czas, zaniechać – mówi Ewa Ogińska-Woźniak, kierownik działu Utrzymania Zieleni ZDiZ w Gdańsku.
Jedną z nich jest rewitalizacja Parku Oruńskiego. Urzędnicy przyznają, że jej rozpoczęcie zostało odłożone na rok 2012. A i ta data, jak nieoficjalnie informują przedstawiciele ZDiZ, może być zagrożona. Powód? Najkrócej rzecz ujmując, miasto ma teraz inne priorytety – są nimi wielkie inwestycje, które powinny zakończyć się przed EURO 2012.
W rezultacie takiej polityki, w przyszłym roku gdański ZDiZ zajmie się jedną parkową inwestycją w mieście. Będzie to dokończenie rewitalizacji zieleńca w Śródmieściu, położonego w rejonie ulic Świętojańska i Szeroka. Na ten cel przyznano kilkaset tysięcy złotych.
- Zdajemy sobie sprawę, jak bardzo ważną inwestycją jest rewitalizacja Parku Oruńskiego. Jej wstępny koszt oszacowaliśmy na 15 milionów złotych. Jako jednorazowy wydatek, taka kwota jest całkowicie poza naszym zasięgiem – przyznaje Ogińska-Woźniak.
Prace będą wykonywane więc etapami. Na każdy z nich miasto będzie przeznaczać odpowiednie sumy. Będzie. Ale jeszcze nie teraz.
Przedstawiciele miejskiego Wydziału Środowiska tłumaczą, że suma pieniędzy, jaką mieli do rozdysponowania ze wspomnianych wyżej funduszy była niemal trzykrotnie niższa niż w przeszłości. W tym roku wyniosła ona 12.9 mln złotych.
- Zarząd Dróg i Zieleni złożył do nas wnioski na łączną kwotę prawie 10 milionów złotych. Było dla nas fizyczną niemożliwością, aby przeznaczyć taką sumę tylko dla jednej instytucji. To był nasz prawie cały budżet – tłumaczy Dagmara Nagórka-Kmiecik, zastępca dyrektora Wydziału Środowiska Urzędu Miasta w Gdańsku.
ZDiZ otrzymał 2,35 mln złotych.
- Z tego 800 tysięcy przeznaczyliśmy na inwestycje parkowe. Spora część pozostałych pieniędzy pójdzie na bieżące utrzymanie zieleni w mieście – informuje Ogińska-Woźniak.
Jak podają przedstawiciele ZDiZ, w zeszłym roku kwota na inwestycje parkowe wyniosła około 5 mln złotych.