Jeszcze nie tak dawno inwestycja ta stała pod wielkim znakiem zapytania. Kilka miesięcy temu przedstawiciele gdańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego informowali nas, że budowa bloków na Trakcie Św. Wojciecha najprawdopodbniej nie rozpocznie się w roku 2011. Powodem wstrzymania inwestycji na Oruni był brak pieniędzy.
Dzisiaj ze strony miejskiej spółki płyną już jednak inne informacje. Dla Oruni są one dużo bardziej optymistyczne.
- Będziemy uruchamiać budowę na Trakcie Św. Wojciecha w drugiej połowie przyszłego roku. Ludzie będą mogli wprowadzić się do swoich mieszkań już w 2012 – zapewnia Seweryn Wyganowski, prezes TBS „Motława”.
Skąd taka zmiana w planach miejskiej spółki? Inwestycje TBS finansowane są z trzech źródeł – z gminy Miasta Gdańska, pieniędzy samych lokatorów, a także z kredytów, które udziela Bank Gospodarstwa Krajowego. I właśnie pozyskanie środków z tego ostatniego źródła ( BGK finansuje do 40% całej wartości budowy) sprawiało spółce największe problemy.
- Teraz dostaliśmy kwalifikacje do promesy kredytowej. To bardzo dobra wiadomość. Choć oczywiście musimy jeszcze podpisać właściwą umowę kredytową. Na początku przyszłego roku zaczniemy budowę mieszkań w Letnicy. A później, jak mówiłem, „wchodzimy” na Orunię – informuje Wyganowski.
Trzy bloki powstaną w miejscu wyburzonej kamienicy przy Trakcie Św. Wojciecha 183A. Budynki będą 4-piętrowe. Łącznie zostanie oddanych do użytku 137 mieszkań.
Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Gdańsku (w jego skład wchodzi Gdańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego i TBS „Motława”) to założona przez gminę spółka, której celem jest budowa tanich mieszkań dla osób niezamożnych.
Lokali, budowanych przez spółkę, nie można nabyć na wolnym rynku. Są one przeznaczone dla najemców z gminnej listy oczekujących na mieszkanie. Aby móc ubiegać się o taki lokal należy spełniać określone przez uchwałę Rady Miasta Gdańska wymogi (patrz: uchwała i poprawki do niej)
