W lipcu rozpoczął się remont Traktu św. Wojciecha (na odcinku Gościnna-Sandomierska). Remontowano nawierzchnie jezdni, rozebrano chodniki i położono nowe, przebudowano zatoki autobusowe i wyspy na skrzyżowaniach.
Przez kilka tygodni ruch na tym odcinku odbywał się tylko na pasach w kierunku Pruszcza, a później tylko na pasach w kierunku Gdańska. Oznaczało to spore utrudnienia dla kierowców, którzy musieli tutaj stać w większych niż zwykle korkach.
Od dwóch tygodni ruch funkcjonuje już na wszystkich, czterech pasach Traktu św. Wojciecha, ale remont wciąż się jeszcze nie zakończył.
- Zgodnie z umową remont musi zakończyć się do 30 listopada. Pozostała jeszcze drobna wykończeniówka w kilku miejscach - mówi nam jeden z kierowników Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, instytucji, która nadzoruje całą inwestycję.
Co jeszcze pozostało do zrobienia na Trakcie św. Wojciecha? Jak się dowiedzieliśmy, drogowcy będą jeszcze montować kilka barier przeciwbłotnych na Trakcie św. Wojciecha, poprawią przejście dla pieszych na ulicy Dworcowej, a także przejście przy Biedronce (koło ulicy Gościnnej).
W planach jest jeszcze drobna korekta chodnika przy Trakcie św. Wojciecha 113. - Na dniach mają zostać też usunięte znaki zakazu (na przykład na Gościnnej), które zostały ustawione na czas remontu - mówią przedstawiciele DRMG.
Co ciekawe, są już pierwsze zniszczenia na świeżo wyremontowanym odcinku. Dzisiaj na Trakcie św. Wojciecha (w pobliżu ulicy Gościnnej) doszło do kolizji dwóch aut. Jeden z samochód staranował barierki.