W ostatnich latach biegnąca z Warszawy do Gdyni linia kolejowa E-65 została zmodernizowana. Zmian, i to całkiem sporych, doczekał się również oruński odcinek. Nowy peron i nowe tunele, modernizacja peronów i torów, montaż ekranów akustycznych - okolica na pewno wygląda inaczej niż jeszcze kilka lat temu.
Wielu oruniakom remont linii kolejowej E-65 kojarzy się jednak nienajlepiej. Chodzi przede wszystkim o brak bezkolizyjnego przejazdu dla samochodów - pociągi kursują szybciej, jest ich więcej, a rogatki są zamykane nawet na 9-10 godzin na dobę. Wielokrotnie pisaliśmy o tym, że w 2004 roku kiedy decydował się los przyszłego remontu linii kolejowej E-65, gdańskie władze nie podjęły żadnych negocjacji z PKP w sprawie budowy wiaduktu, lub tunelu na Oruni.
ZOBACZ, JAK W TEJ SPRAWIE TŁUMACZĄ SIĘ URZĘDNICY: Prezydent Adamowicz: Sorry Orunio, nic nie możemy
Oruniakom nie podoba się też wygląd nowych tuneli kolejowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zamiast HWDP, Kaczor Donald i Królik Bugs - tunel na Rejtana zmienia się na naszych oczach
Obojętnie jednak, co sądzicie o oruńskich szlabanach, czy tunelach, faktem jest, że w ostatnich latach Orunia i jej okolice wyglądają inaczej. Na zdjęciach, które otrzymaliśmy od przedstawicieli PKP PLK widać to najlepiej. Sprawdźcie, jak zmieniła się ta część Gdańska!