W tym roku zmienią się krótkie odcinki drogi technologicznej wzdłuż Kanału Raduni. Mowa o przejazdach w rejonie skrzyżowań. Największe inwestycje zaplanowano w okolicach Zaroślaka i Podmiejskiej. Obie inwestycje realizowane są w ramach zeszłorocznego budżetu obywatelskiego.
- Na ulicy Podmiejskiej przewidujemy korektę chodników i zmianę ich nawierzchni na kostkę – mówi nam Emilia Kucińska z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Nie o estetykę tutaj jednak chodzi. Zmiany na przecięciu drogi technologicznej z ulicą Podmiejską mają poprawić bezpieczeństwo rowerzystów.
Przejazd prosto przez Podmiejską. Dobre rozwiązanie?
Obecnie droga technologiczna urywa się właśnie na skrzyżowaniu z Podmiejską. Rowerzyści wybierają tutaj dwie opcje. Jadą kawałek wzdłuż Podmiejskiej i później przejeżdżają na przejściu dla pieszych. Inni (ale też i piesi) po prostu przecinają ulicę Podmiejską i jadą dalej prosto.
Ta druga opcja sprawia jednak potencjalne niebezpieczeństwo – jadący od strony Traktu św. Wojciecha kierowcy mają tutaj ograniczoną widoczność, a to może prowadzić do wypadków.
Zaproponowane w budżecie obywatelskim rozwiązanie zostało mocno skrytykowane przez czytelników naszego portalu, ale także przez czytelników popularnego fanpejdża Rowerowa Metropolia.
ZOBACZ SZCZEGÓŁY: Zmiany na przejściu przy Podmiejskiej [DYSKUSJA]. Co sądzicie o tym rozwiązaniu?
- Nowy przejazd w rejonie Podmiejskiej będzie miał próg wyspowy. Samochód będzie musiał tutaj spowolnić – przekonuje Remigiusz Kitliński, Oficer Rowerowy w Gdańsku.
Zmiany na Zaroślaku
Zmiany czekają także przejazd na Zaroślaku. Nieopodal skrzyżowania z Zaroślakiem droga technologiczna (od strony Oruni) skręci w prawo i wydłuży się aż do samego przejścia dla pieszych. - Dodatkowo projekt przewiduje przestawienie istniejącego słupa sygnalizacji świetlnej – informuje Kucińska.
Obie inwestycje mają być gotowe jeszcze w tym roku, najprawdopodbniej po wakacjach.
Więcej zmian przy Kanale Raduni
W tym roku ekipy robotników pojawią się też w innych częściach Kanału Raduni. Przejazdy z kostki betonowej powstaną na przejazdach przez łącznik ulicy Raduńskiej z Traktem św. Wojciecha oraz przez ulicę Nowiny, ul. Borkowską, ul. Ryszarda Tomczaka, ul. Św. Wojciecha i ul. Stromą.
Wygląda na to, że biegnąca wzdłuż Kanału Raduni droga technologiczna będzie bardziej przyjazna dla rowerzystów. Przy okazji, warto pamiętać, że nie jest to ścieżka rowerowa, a droga, na której pierwszeństwo mają piesi.
ZOBACZ: Na wale Kanału Raduni piesi powinni być górą! Zgadzacie się?
Łatwiejszy dojazd z Pruszcza do Gdańska
Szykują się również zmiany na pruszczańskim odcinku. Jak informuje portal pruszczanie.pl, na wysokości ujścia potoku św. Wojciecha zostanie umiejscowiony most, który połączy pruszczańską trasę rowerową z tą, położoną wzdłuż Kanału Raduni.
„Umożliwi to komunikację pieszo-rowerową na odcinku Pruszcz Gdański – Gdańsk poprzez połączenie Szlaku Bursztynowego z drogą technologiczną na Kanale Raduni. Do tej pory ścieżka rowerowa kończyła się przed potokiem, a brak kładki uniemożliwiał dalszą jazdę” - czytamy w artykule.
Ścieżka rowerowa wzdłuż Potoku Oruńskiego. Trzy etapy inwestycji
Wracamy do Gdańska. Urzędnicy przymierzają się też do innej ważnej inwestycji. Mowa o budowie ścieżki rowerowej wzdłuż Potoku Oruńskiego.
Obecnie na wysokości Parku Oruńskiego rowerzyści jadący wzdłuż Kanału Raduni mogą „odbić” w kierunku trójmiejskiej obwodnicy. Jadą przez Park Oruński, ale w pewnym momencie utwardzona ścieżka się urywa i szczególnie w deszczowe dni dalsza jazda po wertepach do przyjemnych nie należy.
Gdański magistrat chce zbudować ponad trzykilometrową ścieżkę rowerową, którą wzdłuż Potoku Oruńskiego będzie można dojechać aż w okolice ulicy Wieżyckiej (patrz mapa do niniejszego artykułu).
Inwestycję podzielono na trzy etapy. Pierwszy odcinek (od Parku Oruńskiego do okolic ogródków działkowych) ma wynosić nieco ponad kilometra. - Obecnie dla przedmiotowego odcinka trwa procedura pozyskiwania niezbędnych decyzji umożliwiających rozpoczęcie prac budowlanych - mówią nam przedstawiciele DRMG.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że prace mogłyby ruszyć jeszcze w tym roku, ale urzędnicy nie chcą tego jednoznacznie potwierdzić. W magistracie usłyszeliśmy, że póki co nie ma środków na tę inwestycję, ale "w każdej chwili może się to zmienić".
Drugi odcinek to okolice pętli Świętokrzyskiej i zbiornika Augustowska. - Dokumentacja dla tego etapu została opracowana w 2015 roku. Szacowany koszt realizacji zadania wynosi około 890 tysięcy złotych brutto - precyzuje Kucińska. - W ramach inwestycji planuje się budowę i przebudowę drogi eksploatacyjnej wraz z funkcją trasy rowerowej, która ma być wykonana w technologii bitumicznej - dodaje.
Trzeci etap inwestycji obejmuje budowę ponad kilometrowej ścieżki rowerowej, a także budowę zbiornika retencyjnego (patrz jedno ze zdjęć do niniejszego artykułu).