- Zgodnie z umową mamy 18 dni na zakończenie prac, a na plac budowy weszliśmy 3 października. Przy wyburzaniu budynku na Gościnnej musimy bardzo uważać, bo jest on położony tuż obok zabytkowej kuźni – mówi nam Agnieszka Kukiełczak, rzecznik Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.
To właśnie ta miejska instytucja odpowiada za trwające właśnie prace wyburzeniowe. Z Gościnnej znika teraz jeden z budynków.
Ta część Oruni, zwana niekiedy przez mieszkańców Oruńską Starówką, będzie zmieniać się także w przyszłym roku. Za sprawą niedawno zakończonego głosowania do budżetu obywatelskiego, Gościnna doczeka się dwóch inwestycji. Mieszkańcy zdecydowali między innymi, że w 2017 roku powstanie tutaj chodnik, który będzie prowadził z pobliskiego tunelu dla pieszych przy ulicy Junackiej. - Chodnik, który będzie przebiegał w okolicach przychodni i dochodził do Gościnnej, to ważna dla mieszkańców inwestycja. Cieszę się, że została ona przegłosowana w tegorocznym budżecie obywatelskim – komentuje Agnieszka Bartków, szefowa oruńskiej Rady Dzielnicy i autorka opisanego wyżej wniosku do budżetu obywatelskiego.
Wszelkie szczegóły dla tej inwestycji będą ustalane w przyszłym roku.
Na tym nie koniec zmian na Gościnnej. Również za sprawą budżetu obywatelskiego Orunia doczeka się tutaj toru rowerowego, tak zwanego pumptrucku. Nowa atrakcja ma być położona na terenie między Gościnną Przystanią, a kuźnią. - Będzie tam tor ukształtowany z "hopek", którego pokonanie nie będzie wymagało pedałowania, a jedynie balansu ciała na rowerze. Tor oczywiście zostanie dostosowany także w taki sposób, by mógł go pokonać także miłośnik deskorolki, hulajnogi czy rolek. Projekt składa się nie tylko z samego toru, lecz też z strefy wypoczynku, gdzie miejsca z betonowymi leżakami będą osłonięte żywopłotem – w rozmowie z nami tłumaczy Patryk Sikora, autor pomysłu, radny dzielnicowy z Oruni.
- Bałem się złożenia tego wniosku do budżetu obywatelskiego, zważywszy, że w naszej dzielnicy dominują starsi ludzie. Ale jak pokazało głosowanie projekt wydał się wielu ludziom zasadny. Budowa toru otwiera też możliwość aktywizacji młodych ludzi poprzez zorganizowanie tutaj jakiś zawodów – dopowiada Sikora.
