- Przy wciąż zmniejszającej się ilości środków finansowych, co raz trudniej jest skomponować dobry budżet, który każdego zadowoli. Mamy nadzieję, że udało nam się znaleźć kompromis pomiędzy wnioskami mieszkańców, radnych, instytucji czy organizacji – mówi w rozmowie z nami Mateusz Korsztun, zastępca przewodniczącego Zarządu Rady Dzielnicy „Orunia-Św. Wojciech-Lipce”
Przypomnijmy, radę dzielnicy wybierają sami mieszkańcy. Na Oruni jest 15 radnych, wszyscy są mieszkańcami Oruni, Św. Wojciecha, Lipce. Budżet rady dzielnicy zależny jest od liczby mieszkańców i frekwencji w ostatnich wyborach do tejże rady. Na Oruni w tym roku wynosi on 58440 złotych. Pieniądze pochodzą z miejskiego budżetu, ale w tym przypadku całą kwotę mogą rozdysponować tutaj radni dzielnicy.
Budżet oruńskiej Rady Dzielnicy
Wśród wydatków znalazły się między innymi: turniej o puchar rady dzielnicy (5000 złotych), współorganizacja zimowego festynu na Oruni ( 4000 zł), współorganizacja piłkarskiej ligi Salos (2500 zł), kurs samoobrony (1000 zł), organizacja pchlego targu (1000 zł), organizacja kina letniego na Oruni (1000 zł), współorganizacja teatru ulicznego (2000 zł).
Zaledwie dwie pozycje dotyczą tutaj tak zwanych twardych inwestycji – mowa o zakupie tablicy informacyjnej o zabytkowym kościele w Św. Wojciechu (1500 zł) i zakupie montażu stolika do szachów/chińczyka (6000 zł).
Dlaczego nie ma więcej inwestycji?
- Postawiliśmy na "miękki" budżet z dwóch powodów. Po pierwsze za te środki niewiele można byłoby zrobić. Po drugie "twarde" projekty czyli inwestycje zostawiamy na budżet obywatelski i wnioski do budżetu miasta – tłumaczy taki podział pieniędzy Korsztun.
Budżet obywatelski - tutaj mieszkańcy mogą zgłaszać większe inwestycje
O budżecie obywatelskim napiszemy już niedługo osobny artykuł - tutaj pieniądze są znacznie więcej i nie decydują radni, a wszyscy mieszkańcy Gdańska w trwającym dwa tygodnie głosowaniu. Pojawiły się już pierwsze pomysły z Oruni. Mowa między innymi o budowie prawoskrętu Dworcowej w Trakt św. Wojciecha, budowie schodów na wał Kanału Raduni, doświetleniu przejść dla pieszych.
Mieszkańcy współdecydowali o budżecie Oruni
Wracając do budżetu rady dzielnicy z Oruni. Cały projekt budżetu znajdziecie TUTAJ.
- W związku z trwającymi pracami w Parku Oruńskim odpadły nam trzy projekty - festyn rodzinny, biegowe grand prix i święto parku. Pozwoliło nam to jednak przeznaczyć środki na inne, nowe pomysły – mówi Korsztun.
Niektóre z pozycji budżetu zostały zgłoszone przez mieszkańców (nie radnych). Chodzi m.in. o współorganizacje turnieju Salos Cup, współorganizację wyjazdu „Klubu Młodych” z Gościnnej Przystani, potańcówki, kursy samoobrony, festyn ekologiczny, czy wsparcie projektu ZDolna Orunia.
Jak Wam się podoba oruński budżet?