Kilka dni temu na Trakcie św. Wojciecha, w rejonie Lipiec od kilku ciosów nożem zginął 49-letni mężczyzna, obywatel Ukrainy. Mężczyzna otrzymał ciosy w brzuch i klatkę piersiową.
Najpierw policja zatrzymała w tej sprawie czterech obywateli Ukrainy, znajomych ofiary. Ich zeznania pozwoliły ustalić, kto jest zabójcą 49-latka.
Okazał się nim 38-letni obywatel Ukrainy, który wczoraj próbował uciec do swojego kraju. Został złapany na granicy na Podkarpaciu. W konwoju policyjnym trafił do Gdańska. Dzisiaj został przesłuchany w prokuraturze, usłyszał zarzut zabójstwa.
- Mężczyzna przyznał się do winy - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Między ofiarą a 38-latkiem miało dojść do gwałtownej kłótni. Za zabójstwo grozi od ośmiu lat więzienia do dożywocia.