Przedsięwzięcie (w ramach, którego wchodzi jeszcze np. egzotyczny park rozrywki, czy interaktywne centrum nauki) będzie realizowane z tzw. partnerstwa publiczno-prywatnego.
Miasto dało teren (ok. 4 ha), a całość zbuduje, sfinansuje i później będzie na tym zarabiać prywatna firma z Wrocławia.
Widać więc, że gigantyczne inwestycje wcale nie muszą być przeprowadzone "od A do Z" przez gminę, czy państwo.
Jaka duża inwestycja marzy się państwu na terenie dzielnicy Orunia-Lipce-Św. Wojciech?