Projekt do budżetu obywatelskiego mogą składać wszyscy mieszkańcy Gdańska, bez względu na wiek. Nie ma też obowiązku zameldowania w Gdańsku.
Remonty ulic, budowa placów zabaw, wydarzenia kulturalne
By złożyć projekt do budżetu obywatelskiego, należy zarejestrować się w elektronicznym systemie naboru wniosków - szczegółowe informacje można znaleźć TUTAJ. Należy się spieszyć, bo w tym roku czas na zgłaszanie swoich pomysłów jest do 16 kwietnia.
Jak pokazały poprzednie edycje budżetu obywatelskiego, ludzie w całym Gdańsku składają tutaj różne propozycje, m.in. dotyczące remontów ulic, budowy placów zabaw, wybiegów dla psów, a także wydarzeń kulturalnych czy sportowych.
450 tys. zł na Oruni, Lipcach i Św. Wojciechu
Co ważne, budżet obywatelski nie jest z gumy i nie może on przekroczyć określonej sumy. W tym roku dla całego Gdańska wyniesie on nieco ponad 18,5 mln zł. Z tego blisko 15 mln dotyczy projektów dzielnicowych, a 3,6 mln - projektów ogólnomiejskich.
Projekty dzielnicowe dotyczą oczywiście poszczególnych dzielnic. Każda dzielnica w Gdańsku ma tutaj swoją pulę pieniędzy, która zależna jest od liczby mieszkańców. W tym roku mieszkańcy Oruni, Lipiec i Św. Wojciecha mogą zagłosować na projekty o łącznej wartości 450 tys. zł, mieszkańcy Olszynki - 211 tys. zł, a najbardziej liczebnego Chełmu - ponad 860 tys. zł.
Głosowanie we wrześniu
Każda osoba, która składa swój projekt do budżetu obywatelskiego, zobowiązana jest do szacunkowego podania kosztów całego przedsięwzięcia. Taka wartość (jak i wszystkie dokumenty) analizowane są później przez urzędników, którzy mają prawo odrzucić wniosek do budżetu obywatelskiego, jeżeli nie spełnia on warunków formalnych.
Projekty ogólnomiejskie to takie, które obejmują przynajmniej kilka dzielnic. We wrześniu odbędzie się dwutygodniowe głosowanie. Te projekty, które zdobędą największą liczbę głosów, będą realizowane w kolejnych latach przez miasto.
Poprzednie edycje
W poprzednich edycjach budżetu obywatelskiego na Oruni, Lipcach i Św. Wojciechu wygrywały m.in. projekty placów zabaw na Głuchej (choć tutaj wykonanie pozostawia wiele do życzenia - napiszemy o tym już niedługo), czy wydłużenia prawoskrętu z ulicy Dworcowej w Trakt św. Wojciecha (w stronę Gdańska).