Prezydent Dulkiewicz rozpoczęła wczoraj swój cykl spotkań z mieszkańcami dzielnic. Na pierwszy ogień poszła Orunia, Lipce i Św. Wojciech.
Na tyłach zabytkowej kuźni przy ulicy Gościnnej rozstawiono fragmenty Okrągłego Stołu. Ten symboliczny mebel był wcześniej wykorzystywany podczas gdańskiego Święta Wolności i Solidarności. Dyskusja przy stole trwała około dwóch godzin.
Na samym początku spotkania prezydent Dulkiewicz usłyszała życzenia urodzinowe - włodarz Gdańska wczoraj skończyła 40 lat.
Budowa wiaduktu w ciągu Nowej Podmiejskiej rozpocznie się w 2022 roku?
Dla wielu mieszkańców Oruni najważniejszą kwestią wciąż pozostaje sprawa bezkolizyjnych przejazdów przez tory. Miasto obiecuje, że do budowy wiaduktu w ciągu Nowej Podmiejskiej w końcu dojdzie, ale nie zmienia to faktu, że oruniacy wciąż każdego dnia muszą tracić cenne minuty na szlabanach.
Wczoraj na spotkaniu z prezydent Dulkiewicz temat ten referował dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych Marcin Dawidowski. Tak naprawdę w swoim wystąpieniu nie podał zbyt wielu nowych informacji - raz jeszcze przypomniał, że miasto przygotowuje się do budowy wiaduktu na Podmiejskiej i tunelu na Równej, a także że rozmowy z PKP ws. sfinansowania inwestycji wciąż trwają.
W rozmowie z nami dyrektor Dawidowski podał nieco więcej szczegółów. Jak stwierdził, obecnie jest już "bardzo zaawansowana dokumentacja ws. Nowej Podmiejskiej", a kolej "bardzo przyspieszyła swoje plany w związku z przebudową magistrali głównej". Nie jest tajemnicą, że kolejowa spółka przygotowuje się do budowy dodatkowych torów na linii Gdańsk-Tczew, a to będzie miało wpływ również i na Orunię. Urzędnicy nie ukrywają, że PKP jest teraz dużo bardziej chętna do rozmów o wydatkach, również i w kontekście zmian na Oruni. Nie ma jednak tutaj konkretnej deklaracji ze strony PKP.
Kiedy budowa wiaduktu w ciągu Nowej Podmiejskiej mogłaby się rozpocząć? - W 2020 roku będzie gotowa dokumentacja dla wiaduktu w Nowej Podmiejskiej. Najwcześniej w 2022 roku będzie mogła rozpocząć się ta inwestycja - oceniał Dawidowski.
Mieszkańcy dostaną odpowiedzi na swoje pytania
Tematów na wczorajszym spotkaniu było wczoraj oczywiście dużo więcej. Po jednej stronie Okrągłego Stołu zasiadła prezydent Dulkiewicz i urzędnicy (m.in. wiceprezydenci) - po drugiej mający swoje pytania lub uwagi mieszkańcy.
Ci ostatni zgłosili wczoraj kilkadziesiąt różnych spraw. Wszystkie pytania były zapisywane przez urzędników. - Każda z osób, która dzisiaj zadała pytanie prezydent Dulkiewicz, otrzyma stosowną odpowiedź - zapewniali nas urzędnicy.
Niekiedy na pytania mieszkańców odpowiadała prezydent Dulkiewicz, ale czasami - wzorem oryginalnego Okrągłego Stołu - tworzyły się podstoliki, czyli kilku mieszkańców rozmawiało na dany temat z dyrektorem określonego departamentu w mieście lub wiceprezydentem.
Urzędnicy "przejadą się" na ulicy Nowiny
Mieszkańcy Oruni, Lipiec i Św. Wojciecha akcentowali różne problemy. Pojawiła się np. niewielka delegacja mieszkańców ulicy Nowiny, którzy przekonywali miasto, że musi wyremontować ich ulice, pobliskie chodniki, a także uspokoić ruch w tej części dzielnicy. - Teraz jest tutaj kiepska nawierzchnia i chodniki, nie ma progów zwalniających, kierowcy pędzą jak szaleni. Jest po prostu niebezpiecznie - argumentowali.
Jak mówił nam później wiceprezydent Piotr Grzelak, miasto chce spotkać się z mieszkańcami ulicy Nowiny na miejscu i wspólnie zadecydować, jak można poprawić sytuację w tej części dzielnicy.
Kolejny przystanek SKM aż na Sandomierskiej? Wraca koncepcja Czerwonego Mostu
Jeden z mieszkańców prosił o remont ulicy Głuchej - urzędnicy zapewnili, że pierwszy etap prac rozpocznie się tutaj jeszcze w tym roku. Ludzie pytali też o nowe bus pasy na Trakcie św. Wojciecha i o możliwość kursowania SKM na Oruni.
Jeżeli chodzi o ten ostatni temat, to jak bumerang wróciła znów koncepcja Czerwonego Mostu i wielkiego punktu przesiadkowego w tej części Gdańska. Jeżeli miasto wróci do tej koncepcji (a nie jest to przesądzone), w przyszłości pociągi SKM kursowałyby do nowego przystanku w rejony ulicy Sandomierskiej. - We wrześniu, październiku będziemy mieli przygotowane koncepcje dla ulicy Nowej Podmiejskiej i wtedy zapadnie decyzja, co dalej z tą okolicą. Czy robić to według koncepcji Czerwonego Mostu, która procedowana jest już tak długo, czy może zacząć nowe plan? - komentował w rozmowie z nami wiceprezydent Alan Aleksandrowicz.
Kolejne postulaty dotyczyły m.in. włączenia fragmentów ulicy Starogardzkiej do sieci kanalizacyjnej miasta, remontów mieszkań komunalnych (tutaj adresy były różne), stworzenia miejsc parkingowych w rejonie Parku Oruńskiego, remontów ulic na Oruńskim Przedmieściu, budowy wiat przystankowych, czy zmian miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (by łatwiej było tutaj budować deweloperom).