- Nad ranem policjanci otrzymali zgłoszenie, o tym, że mieszkańców niepokoją hałasy, które dobiegają z pobliskiego parkingu. Zgłaszający mieli podejrzenie, że może dochodzić do kradzieży samochodu, ponieważ widzieli mężczyznę, który chodził pomiędzy samochodami - relacjonuje Karina Kamińska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodziło o okolice ulicy Przyjemnej i Żuławskiej.
Podejrzenia mieszkańców się potwierdziły - policjanci zatrzymali złodzieja na gorącym uczynku. Policjanci ustalili, że mężczyzna próbował ukraść dwa samochody (ta "sztuka" mu się nie udała). Dodatkowo zatrzymany 39-latek uszkodził kopniakami karoserię innego auta.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia.