Inicjatorka całej akcji Ewa Kowalska z portalu ibedeker.pl o zdanie zapytała m.in. syna śp. profesora Jerzego Sampa. - Aleja Kasztanowa wzdłuż Kanału Raduni wydaje się doskonałym wyborem. Jest to miejsce położone przy domu rodzinnym Jerzego Sampa. W Jego ukochanej dzielnicy Gdańska. W tym kontekście wybór miejsca w opinii rodziny jest słuszny i uzasadniony. Jako rodzina aprobujemy i wspieramy ten wybór - tak dla portalu ibedeker.pl wypowiedział się Christian Samp.
Kim był profesor Jerzy Samp?
Pomysł jest tutaj następujący: aleja wzdłuż Kanału Raduni (na odcinku od Św. Wojciecha do Zaroślaka) nosiłaby imię profesora Jerzego Sampa.
Profesor, który zmarł w 2015 roku, wiele lat mieszkał na Oruni. Był autorem licznych książek, w których opisywał historie Pomorza. Napisał m.in: Droga na sabat(1981), Smętek. Studium kreacji literackich (1984), Gdańsk prawie nie znany (1993), Bedeker gdański (1996), Danzig von A bis Z (1997), Legendy gdańskie. Dawne, nowe i najnowsze (2000), Miasto magicznych przestrzeni (2003).
Nie zapominał też o Oruni, napisał m.in. wydaną w 1992 roku książkę: „Orunia, Zabytki, historia, kultura". W 2009 roku w Ratuszu Starego Miasta w Gdańsku otrzymał nadany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego brązowy medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Kilka lat temu profesor w kapitalnym stylu opowiadał na naszym portalu o dawnej Oruni.
Radni dzielnicy piszą do miasta
Na ten moment jest pomysł, ale do wcielenia go w życie droga jeszcze daleka. Kolejny krok podejmują tutaj radni dzielnicy Orunia-Św.Wojciech-Lipce.
Szefowa rady Agnieszka Bartków mówi nam: - 22 stycznia nasza rada dzielnicy podejmie stosowną uchwałę w tej sprawie i przekaże do Rady Miasta wniosek na komisję do radnych miasta.
- Liczę, że wszyscy w radzie miasta zagłosują za nadaniem alei wzdłuż Kanału Raduni imienia profesora Jerzego Sampa - dopowiada.
Później głos będą musieli zabrać rajcy miasta, bo to od nich ostatecznie będzie zależeć, czy i kiedy aleja wzdłuż Kanału Raduni będzie nosić imię profesora Sampa.
Pomysł podoba się radnemu miasta z Oruni, Lechowi Wałęsie. - Na pewno będę za tym lobbował na Komisji Kultury. Uważam, że to dobry pomysł, profesor Samp był znakomitym historykiem, związanym z Orunią - mówi portalowi MojaOrunia.pl Wałęsa.