W tym roku budżet rady dzielnicy "Orunia-Św.Wojciech-Lipce" oscyluje w granicach 250 tys. zł. Pieniądze pochodzą z budżetu miasta, a radni dzielnicy to nikt inny jak mieszkający tutaj ludzie, wybrani na swoją funkcję rok temu przez innych mieszańców.
Zobacz: Tak wyglądał budżet rady dzielnicy w 2019 roku
W najbliższych tygodniach radni muszą zdecydować, na jakie potrzeby ich dzielnicy wydać w tym roku te pieniądze. Są już pierwsze propozycje, ale radni zachęcają, by wciąż podsyłać im swoje pomysły.
Można to robić za pomocą Facebooka (na profilu Rada Dzielnicy Orunia-Św.Wojciech-Lipce), na dyżurach radnych (w Gościnnej Przystani), lub mailowo: orunia-swwojciech-lipce@radadzielnicy.gdansk.pl.
Na ten moment swoje propozycje zgłosiły okoliczne szkoły i przedszkola. W jednej placówce jest to np. cyklinowanie sali gimastycznej, w innej zakup pomocy sensorycznych, a w jeszcze kolejnej - kupno szafek dla uczniów.
Są i inne pomysły. Niektórzy mieszkańcy chcą, by rada dzielnicy wydała pieniądze np. na budowę siłowni napowietrznych na Lipcach i przy ulicy Przybrzeżnej. Ktoś inny zgłosił postulat dofinansowania budowy miejsca widokowego w Św. Wojciechu.
Rada dzielnicy już tradycyjnie chce też przeznaczyć część środków na imprezy sportowe i kuluturalne - mowa o dofinansowaniu lokalnych festynów, maratonu siatkówki, czy organizacji zajęć dogoterapii dla oruńskich dzieciaków.
Niektórym takie propozycje mogą wydać się mało konkretne, ale radni dzielnicy przypominają, że ich budżet nie jest za wysoki, a większe inwestycje realizowane są z innych środków miasta.
Debata na temat budżetu trwa też w sąsiedniej dzielnicy: Orunia Górna - Gdańsk Południe. Tutaj z racji tego, że dzielnica liczy sobie więcej mieszkańców, budżet jest większy i wynosi około 350 tys. zł.
Są już pewne propozycje, jak spożytkować te pieniądze. Jak się dowiedzieliśmy, mowa m.in. o monitoringu przy zbiorniku Augustowska, organizacji oruńskich koncertów kameralnych w kościele na Krzemowej, a także wsparciu konkretnych projektów z okolicznych szkół, przedszkoli, a nawet żłobków.
Ostateczny kształt budżetów poznamy za kilka tygodni.
