Dokument nosi nazwę: "Dekret Metropolity Gdańskiego o celebracji Wielkiego Tygodnia i Tridiuum Paschalnego w stanie epidemii". Dotyczy m.in. kościołów w Gdańsku.
Gdański metropolita abp Sławoj Głódź pisze o "nadzwyczajnej sytuacji", w jakiej znalazł się Kościół. "Pierwszy raz od wielu wieków Ojciec Święty będzie sprawował Liturgię Wielkiego Tygodnia praktycznie bez udziału wiernych, z wyjątkiem asysty liturgicznej" - przypomina.
W dekrecie abp Głódź daje szczegółowe wytyczne co do zbliżających się Świąt Wielkanocnych. "Postanawiam, że w Archidiecezji Gdańskiej wszystkie celebracje Triduum Paschalnego będą sprawowane bez udziału wiernych, z wyjątkiem koniecznej asysty liturgicznej w liczbie nie przekraczającej pięć osób" - pisze duchowny.
Do 11 kwietnia ze względu na zagrożenie epidemiologiczne w Polsce obowiązują przepisy, że w kościołach może przebywać maksymalnie pięciu wiernych (nie licząc np. księdza). Nie ma wciąż informacji, czy rząd utrzyma te przepisy na czas świąt. Niektórzy spekulują, że rząd może pozwolić na zwiększenie liczby wiernych do 50.
W swoim dekrecie gdański duchowny podkreśla, że solidaryzuje się apelem władz państwowych i prosi wszystkich wiernych, by pozostali w domach i by brali udział we mszy, oglądając ją w środkach masowego przekazu.
Duchowny podkreśla jednak, że w Wielkim Tygodniu kościoły mają być otwarte, co umożliwi wiernym indywidualną modlitwę.
W Wielką Sobotę, o czym przypomina w swoim dekrecie abp Głódź, nie będzie tradycyjnego święcenia pokarmów. "Zamiast tego polecam obrzęd błogosławieństwa posiłku w domu przed śniadaniem wielkanocnym. Liturgii domowej może przewodniczyć ojciec, matka bądź ktoś z domowników".