Informacja o akcji policji na Raduńskiej pojawiła się w mediach społecznościowych. Dostaliśmy w tej sprawie kilka zapytań od czytelników z prośbą o wyjaśnienie, co wydarzyło się dzisiaj w tej części Oruni.
- O godzinie 7:26 dostaliśmy zgłoszenie, że na ulicy Raduńskiej samochód marki Opel stanął na środku jezdni i że siedzi w nim nieprzytomny mężczyzna - informuje portal MojaOrunia.pl rzecznik Komendy Miejskiej Policji Magdalena Ciska.
Na miejsce przyjechali policjanci i karetka pogotowia. Ratownicy przez 40 minut reanimowali mężczyznę, ale nie udało się go uratować. - Mężczyzna chorował na serce. Z wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną jego śmierci był zawał - mówi nam Ciska.
Mężczyzna miał 50 lat.