- Wykonawca robót zrezygnował z podpisania umowy — podaje portalowi MojaOrunia.pl Ewa Parafjanowicz-Potuczko kierownik Biura Komunikacji Społecznej Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Rezygnacja oznacza, że planowany od wielu miesięcy remont szkoły muzycznej mocno się opóźni. Nie wiadomo nawet, czy w ogóle będzie miał miejsce, choć miasto zapewnia, że "planowane jest przeprowadzenie ponownego postępowania przetargowego mającego na celu wyłonienie wykonawcy zadania".
- Modernizacja szkoły muzycznej musi udać się miastu do 2023 roku i być zrealizowana wraz z ukończeniem rewitalizacji Rynku Oruńskiego. Wierzę, że miasto dołoży potrzebną kwotę — komentuje Agnieszka Bartków, szefowa rady dzielnicy "Orunia-Św.Wojciech-Lipce".
Powodem rezygnacji wykonawcy, jak usłyszeliśmy w mieście, miało być "niedoszacowanie kosztów". We wrześniu miasto informowało, że koszt prac oszacowano na blisko 3 mln zł.
Przedstawiciele firmy, która wygrała przetarg, mówią portalowi MojaOrunia, że ich zdaniem inwestor (czyli tutaj miasto) "źle przeprowadziło postępowanie przetargowe" i pewne koszty inwestycji nie były odpowiednio wyeksponowane. Wykonawca szacuje, że remont szkoły muzycznej został niedoszacowany na kwotę około 800 tys. zł do miliona zł.
Do tematu jeszcze wrócimy, bo nie jest wykluczone, że cała sprawa trafi do Krajowej Izby Odwoławczej.