Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Rozumiem

Czwartek, 26/12/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

Bohaterowie są wśród nas. Dwie historie z oruńskiego peronu

 1 dodane: 14:58, 15/12/22

tagi:

Na peronie przy ulicy Dworcowej kobieta poślizgnęła się tak niefortunnie, że spadła prosto na tory kolejowe. Przed nadjeżdżającym pociągiem uratował ją mężczyzna, pan Jakub. Historię opisał portal trojmiasto.pl. Na oruńskim peronie bohaterów nie brakuje. Jak dowiedział się portal MojaOrunia, dwa tygodnie temu orunianka udaremniła potencjalną próbę samobójczą młodej kobiety.

Bohaterowie są wśród nas. Dwie historie z oruńskiego peronu
Bohaterowie są wśród nas. Dwie historie z
Fot. p.olejarczyk

Fotografia 1 z 1

- Słyszałem, że pociąg był na stacji Gdańsk Lipce. Jechał około 100 km/h bez zatrzymania w kierunku Gdańska. Nie było szans, by wejść z powrotem na peron. Udało mi się wyciągnąć tę panią na teren między torami. Dopiero później wciągnąłem ją na peron - opowiadał dziennikarzom portalu Trojmiasto.pl pan Jakub.

Mężczyzna jest bohaterem. Ale w ostatnim czasie, niejedynym z tego miejsca.

Pracownicy Gościnnej Przystani opowiadają portalowi MojaOrunia historię, która wydarzyła się dwa tygodnie temu, na peronie przy Dworcowej.

- Orunianka czekała na pociąg. Jej uwagę zwróciła kobieta, która stała przy krawędzi peronu. Było widać, że jest w złym stanie psychicznym i że może potrzebować pomocy. Orunianka nie namyślała się długo. Złapała kobietę za rękę. Zaczęła z nią rozmawiać. Później przyszła z nią do Gościnnej Przystani. Wezwaliśmy karetkę. Po konsultacji kobieta została zabrana do szpitala. Jest bardzo prawdopodobne, że orunianka uratowała tej kobiecie życie.

W Gościnnej Przystani można uzyskać taką "psychologiczną pierwszą pomoc", bo pracuje tam kadra, która posiada i takie wykształcenie. Pracownicy oruńskiego domu sąsiedzkiego mocno jednak podkreślają, by w kryzysowych sytuacjach skorzystać z pomocy specjalistów.

W Gdańsku jest możliwość uzyskania bezpłatnej pomocy psychologicznej.

Jak podaje oficjalna strona miasta, w sytuacjach nagłych, kryzysowych pod numerami tel.: 58 511 01 21/22 (całodobowo, w Ośrodku Interwencji Kryzysowej MOPR w Gdańsku) - w sytuacjach dotyczących przemocy w rodzinie, całodobowo pod numerem tel.: 797 909 112.

Galeria artykułu

Bohaterowie są wśród nas. Dwie historie z oruńskiego peronu

Bohaterowie są...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (0)

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

REKLAMA

REKLAMA