Na Oruni świętowano dzisiaj 235. urodziny filozofa Artura Schopenhauera. Impreza miała odbyć się w Parku Schopenhauera, ale sobotnia ulewa zmieniła te plany. Wydarzenie odbyło się w pobliskim budynku, w Stacji Orunia. To właśnie Stacja, która jest częścią Gdańskiego Archipelagu Kultury, była organizatorem dzisiejszej imprezy.
— Deszcz wygonił nas z parku, ale zagonił do dawnej sali biesiadnej gospody Zur Ostbahn — mówiła portalowi MojaOrunia Anna Sadowska, organizatorka dzisiejszego wydarzenia i pracownica GAK. Sadowska przypominała, że przed wojną w budynku dzisiejszej Stacji Orunia przy Dworcowej była znana w okolicy gospoda.
Rozmówczyni portalu podkreślała rolę gdańskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt "Promyk". Podczas sobotniej imprezy wolontariusze "Promyka" wystawili swoje stoisko, gdzie sprzedawali psie smakołyki własnej roboty. Zorganizowali też warsztaty robienia zabawek dla psów. Pieniądze ze sprzedaży smakołyków zasiliły konto gdańskiego schroniska.
Główną atrakcją był konkurs Psiękności. Trójmiejskie zwierzaki rywalizowały w trzech kategoriach: najbardziej wielorasowy pies, najzabawniejsza morda, pies najbardziej podobny do właściciela.
W Stacji Orunia było też koło fortuny — uczestnik "wykręcał" kategorię, dostawał odpowiedź i przy poprawnej odpowiedzi dostawał nagrodę. Można było wygrać psie smakołyki, smycze, zabawki, książki, czy puzzle.
W konkursie Psiękności wzięły udział psy z różnych dzielnic Gdańska. — To nasz pierwszy konkurs, w którym ja i Majki bierzemy udział — mówiła nam pani Ewa z Chełmu. — Miłym zaskoczeniem był prezent niespodzianka w postaci torby ze smacznymi psimi przekąskami, kosmetykami i zabawkami - dopowiadała.
W kategorii najbardziej wielorasowy pies wygrała Florka. W kategorii najzabawniejsza morda – Bogdan, w kategorii pies najbardziej podobny do właściciela – Charlie.