O tym pożarze pisaliśmy na portalu MojaOrunia. 9 lipca w niedzielę nad ranem na Ptasiej trzy auta spaliły się doszczętnie, a czwarte zostało uszkodzone.
Udało nam się wówczas porozmawiać z właścicielami nadpalonej taksówki. - Obudziła nas sąsiadka, że auta na parkingu się palą. Wyskoczyłem przeparkować auto. Dwie minuty później i bym już nie zdążył.
Już wtedy mówiło się, że przyczyną wybuchu ognia było podpalenie. Straty oszacowano na kwotę prawie 150 tys. zł.
Dziś policja publikuje nagranie mężczyzny, który "może mieć związek z tym zdarzeniem". Niestety nagranie jest dość słabej jakości.
Film znajdziesz TUTAJ.
"Wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyznę lub mają informację mogące pomóc w ustaleniu jego tożsamości oraz miejsca pobytu, prosimy o kontakt z Komisariatem Policji I w Gdańsku przy ul. Platynowej 6F. Informacje można przekazać telefonicznie, dzwoniąc pod nr tel. 47 741 67 22, bądź zgłaszając się do najbliższej jednostki Policji lub wysyłając na adres poczty komendant.kp1@gd.policja.gov.pl" - czytamy w policyjnym komunikacie.