Po godzinie 22 policja i straż pożarna pojawiła się na Ptasiej, w rejonie byłej pizzerii Lecha Wałęsy, a obecnie baru mlecznego. - Lokal jest cały zadymiony - informują świadkowie.
O zdarzeniu poinformował nas Tadeusz, mieszkaniec Oruni. - To był potężny huk. Niedługo później pod bar mleczny na Ptasiej przyjechała straż pożarna i policja.
Na miejscu słychać, że w lokalu mogło dojść do wybuchu butli gazowej. Na ten moment strażacy tego nie potwierdzają. Świadkowie informują, że cały lokal jest zadymiony.
Czekamy na komentarz służb.
(-) Anuluj
Powiadom znajomego
* Pola obowiązkowe
Treść, która pojawi się w e-mailu:
Znalazłem ciekawy artykuł na portalu MojaOrunia.pl:
http://mojaorunia.pl/index.php?option=com_orunia&Itemid=24&task=artykul&id=15140