Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Rozumiem

Czwartek, 26/12/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

Dzielnica ma swojego "powietrznego fotografa"

 5 dodane: 18:56, 05/04/24

tagi:

— Wystartowanie takim dronem to kwestia dwóch minut — opowiada w rozmowie z portalem MojaOrunia Marcin Lachowicz, który ostatnio w błyskawiczny sposób zrobił zdjęcia z pożaru przy ulicy Głuchej. Oruniak ma już na swoim koncie sporo fotografii z lotu ptaka, a w tym roku planuje wejść na kolejny poziom.

Dzielnica ma swojego
Dzielnica ma swojego "powietrznego fotografa"
Fot. Marcin Lachowicz

Fotografia 1 z 5

- Zawsze interesowałem się maszynami latającymi, m.in. śmigłowcami zdalnie sterowanymi. Helikoptery zdalnie sterowane to jednak droga w utrzymaniu zabawka. Dwa lata temu spróbowałem z dronami, czyli z bezzałogowymi statkami powietrznymi — mówi w rozmowie z portalem MojaOrunia Marcin Lachowicz.

Jak mówi, całe życie mieszkał w Gdańsku. Urodził się w Śródmieściu, niedługo później jego rodzina przeprowadziła się do Św. Wojciecha. Od 15 lat mieszka na Oruni.

Pan Marcin pracuje w branży IT, a latanie dronami traktuje w kategorii hobby. Ma jednak plan, by zrobić z tego dodatkowe zajęcie zarobkowe. — Zdecydowałem się rozwinąć swoje umiejętności techniczne. Kilka tygodni temu zdałem egzamin i mam teraz uprawnienia do latania maszynami do 25 kg — podkreśla.

Pan Marcin fotografował Orunię z lotu ptaka, m.in. był na otwarciu Domu Sąsiedzkiego na Dworcowej. Niedawno miał okazję pokazać swoje umiejętności w sytuacji iście reporterskiej. Niedaleko jego domu, w rejonie Głuchej wybuchł pożar. — Słyszałem syreny, widziałem dym z okna. Zrobiłem check in na systemie zarządzania ruchem powietrznym. I wystartowałem. Wystartowanie takim dronem to jest kwestia dwóch minut. Procedura jest bardzo szybka — opisuje.

Oruniak mówi, że lubi mieszkać w swojej dzielnicy. — To przyjazne miejsce do życia. Co by się przydało w dzielnicy? Nie będę oryginalny, jak powiem, że bezkolizyjny przejazd przez tory — mówi.

Galeria artykułu

Dzielnica ma swojego "powietrznego fotografa"

Dzielnica ma...

Dzielnica ma swojego "powietrznego fotografa"

Dzielnica ma...

Dzielnica ma swojego "powietrznego fotografa"

Dzielnica ma...

Dzielnica ma swojego "powietrznego fotografa"

Dzielnica ma...

Dzielnica ma swojego "powietrznego fotografa"

Dzielnica ma...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (2)

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

awatar

gosc

176.6.182.*

12:01, 20/03/24

Dziekuje za video. Troche mi przykro. Urodzilam sie w tym domu i mialam wspaniale dziecinstwo.

zgloś naruszenie
awatar

gosc

89.64.20.*

09:08, 20/03/24

Fajnie!

zgloś naruszenie

REKLAMA

REKLAMA