13 sierpnia to ostatni dzień funkcjonowania „Zatoki” – największego marketu w okolicy. Sklep ma zostać wyburzony i… no właśnie co dalej? Szefowie sieci mają wobec tego miejsca wielkie plany. Ale…
O oruńskich planach sieci „Zatoka” pisaliśmy pod koniec maja. Przypomnijmy, w miejscu gdzie dziś stoi market ma powstać 80-pokojowy hotel, pomieszczenia biurowe, restauracja, sale konferencyjne i nowy sklep o powierzchni blisko 500 metrów kwadratowych.
Szefowie sieci zapewniają, że projekty te są nadal aktualne. 13 sierpnia położona przy Trakcie Św. Wojciecha 149 „Zatoka” zostanie zamknięta. Budynek będzie wyburzony. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy nowa inwestycja się rozpocznie. Bez wspomnianego wyżej dokumentu budowa nie ruszy z miejsca.
- Na prośbę urzędu musieliśmy kilkukrotnie uzupełniać nasz wniosek. I zawsze staraliśmy się dopełnić wszystkich formalności. Póki co pozostaje nam i klientom naszej sieci, którzy mieszkają na Oruni tylko czekać – komentuje dyrektor Glaza.
Urzędnicy przyznają, że pierwszy wniosek w sprawie tej inwestycji został złożony w zeszłym roku – na początku października. Ale odpierają zarzuty.
- Niestety bardzo częstą praktyką jest twierdzenie inwestora, że czeka na decyzję " od roku ", gdy tymczasem on sam lub uprawnieni przez niego projektanci kolejno uzupełniają lub zmieniają wniosek – mówi Magdalena Kuczyńska z gdańskiego Biura Prasowego.
- W przypadku inwestycji „Zatoki”, 28 czerwca złożone zostały dwie wersje koncepcji. Tylko jedna z nich była w zasadzie możliwa do przyjęcia i zgodna z warunkami, wynikającymi z analizy urbanistycznej. Pozwoliło nam to na ostateczne ustalenie treści tej decyzji i wysłanie ich do uzgodnień – informuje urzędniczka.
Projekt decyzji o warunkach zabudowy został przedłożony do uzgodnienia do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku oraz do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Jak informuje gdański magistrat, dokument, na który czekają przedstawiciele „Zatoki”, może być gotowy już pod koniec sierpnia.
- Kiedy tylko otrzymamy decyzję o warunkach zabudowy, architekci będą w stanie stworzyć szczegółowe wizualizacje naszej inwestycji. Od razu przedstawimy je Państwa czytelnikom – zapewnia dyrektor Glaza.