O renowacji zabytkowej kuźni mówiło się już od dłuższego czasu. Budynek, który profesor Jerzy Samp określał w jednej ze swoich książek: „jest on tym dla Oruni, czym Żuraw dla Gdańska”, zaczynał coraz bardziej przypominać rozsypującą się ze starości ruderę. Na reanimację zabytku (kuźnia plus połączony z nią dom mieszkalny) wciąż jednak brakowało w miejskiej kasie pieniędzy.
Sami urzędnicy przyznawali, że taki stan rzeczy jest niedopuszczalny. W opracowaniu przygotowanym przez Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych czytamy: „Zabytkowy zespół składał się pierwotnie z murowanego domu mieszkalnego integralnie związanego z kuźnią(…) W swojej historii był on jednak wielokrotnie i doraźnie remontowany oraz przebudowywany w celu dostosowania go do funkcji mieszkaniowej. Obecnie obiekt pozostaje niezamieszkały, a jego stan techniczny jest bardzo zły i wymaga podjęcia szerokiego zakresu prac budowlanych i konserwatorskich.”
Teraz jednak z magistratu nadchodzi dobra wiadomość: mamy niezbędne środki, szukamy najlepszego wykonawcy, renowacja kuźni nadchodzi.
Kilka dni temu rozpisany przez miasto przetarg na realizację przebudowy kuźni wszedł w kolejną fazę. Otworzono koperty z ofertami wykonawców. Swoje projekty złożyły dwie firmy – jedna z Trójmiasta, druga z Elbląga.
- W tym tygodniu zostanie wyłoniony wykonawca projektu. Na pewno jednym z ważniejszych kryteriów w wyborze zwycięskiej firmy będzie zaproponowana przez oferentów cena na realizację całej inwestycji – mówi Anna Dobrowolska z gdańskiego Biura Prasowego.
Umowa z wykonawcą zostanie podpisana najpóźniej do 23 sierpnia. Inwestycja została podzielona na cztery etapy: badania i ekspertyzy (na te cele miasto przygotowało ponad 10 tys. zł), projekt budowlany (18,4 tys. zł), projekt wykonawczy (23,6 tys. zł) i roboty budowlane.
Te ostatnie obejmują remont i adaptacje zespołu domu podmiejskiego z kuźnią, budowę warsztatu kowalskiego, rozbiórkę pobliskiego budynku gospodarczego i zagospodarowanie terenu. Według szacunków miasta ostatni etap może kosztować maksymalnie około 730 tysięcy złotych.
Zespół domu podmiejskiego z kuźnią został wpisany do Rejestru Zabytków Nieruchomych Województwa Pomorskiego w 1983 roku.
Inwestycja ma potrwać do końca września przyszłego roku.
W tym tygodniu ma zostać wyłoniony wykonawca, który wyremontuje XIX-wieczny budynek kuźni z ulicy Gościnnej. Zakończenie całej inwestycji, obejmującej także budowę warsztatu kowalskiego, zaplanowano na 30 września 2012 roku.
Kuźnia i "okolice" do zmiany
Fot. p.olejarczyk
Fot. p.olejarczyk
Galeria artykułu
 Kuźnia i... |  |
