Pomarzyć można.
Narzekamy na przebudowę przejść kolejowych i uszczęśliwianie nas przez kolej państwową.
Budowane tunele są w różnych niefortunnie wybranych miejscach.Decyzje niewygodne dla mieszkańców naszej dzielnicy.
Pomyślałam sobie, co by było gdyby ktoś przemyślał bardziej perspektywicznie.
Gdyby ktoś zrobił podobną wizualizację do tej , którą zrobiła nasza Orunianka z projektami rewitalizacji i zagospodarowania ul.Gościnnej m.inn.
Ja wyobraziłam sobie przesunięcie peronów i dworca PKP Gdańsk-Orunia bardziej w stronę południową, tam gdzie się kończy peron w stronę Pruszcza.
Wyobraźcie sobie dwa perony na przeciw siebie i piękny nowoczesny dworzec PKP z zapleczem. Dojście do dworca od strony ul.Gościnnej, bezpośrednio od przystanku autobusowego na tyłach Przychodni Rejonowej,zaraz poczta i taxi,itp.Od strony ul.Związkowej również jest duży plac (kiedyś cmentarz a teraz niby to boisko, niby zieleń ...).
Uczniowie i pracownicy korzystajacy z SKM i PKP będą mieli bliżej do tej części Oruni, to samo ludzie chętni na przesiadkę do autobusów w stronę Oruni-Górnej i św.Wojciecha.
Można to odpowiednio zagospodarować i wyeksponować teren.
Tam gdzie jest teraz niszczejąca budka kasowa na peronie PKP Gdańsk-Orunia można zrobić wykop pod torami i bezkolizyjną drogę dla samochodów i pieszych. Górą pomkną sobie te wszystkie mega szybkie pociągi ze stolicy a dołem przejadą sobie nasi mieszkańcy na swych wspaniałych maszynach, i ci nasi piesi do tej pory koczujący wiele czasu przed pozamykanymi "wiecznie" rogatkami kolejowymi.
Pozbędziemy sie korków i uczucia odcięcia od świata.
Orunia zacznie wyglądać bardziej cywilizowanie mając takie same warunki jakie są w Oliwie i Wrzeszczu (podobne rozwiązania - kolej przecinająca zabudowę miejską).
Gdybym miała program komputerowy i umiejętności takiej wizualizacji to zaraz bym sobie coś takiego zrobiła.
Macie jeszcze inne pomysły ?