Okazuje, że nie tylko przedstawiciele Hydrobudowy, lecz także policjanci ciężko pracują przy przebudowie Kanału Raduni. Agregaty spawalnicze, butle gazowe, reduktory tlenu – te i wiele innych przedmiotów znika bowiem z objętego remontem terenu.
13 stycznia – kradzież z terenu budowy agregatu spawalniczego o wartości 800 zł. 17/18 stycznia – kradzież paliwa z koparki i spycharki , w ilości 220 litrów oleju napędowego o wartości 1.254 zł. 29 lutego – kradzież z włamaniem do budynku gospodarczego przy ul. Trakt św. Wojciecha – kradzież agregatu spawalniczego, piecyka gazowego, 2 sztuk butli gazowych, 2 kompletów węży, 2 reduktorów tlenu – wartość strat ok. 8 tys. zł.
Wszystkie przestępstwa dotyczą obszaru rewitalizacji Kanału Raduni.
Jeśli chodzi o dwa pierwsze, mimo umorzenia postępowań przez prokuraturę, pozostają one nadal w zainteresowaniu funkcjonariuszy. Natomiast dochodzenie w sprawie kradzieży z włamaniem jest w toku, nadzoruje je Prokuratura Gdańsk Śródmieście. – Trwają czynności procesowe i operacyjne zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy bądź sprawców tego przestępstwa – zapewnia Karczewska.
Poza wymienionymi przestępstwami doszło także do wykroczenia – 23 marca policjanci z komisariatu na Oruni zostali poinformowani o kradzieży… metalowego ogrodzenia kanału na wysokości ul. Brzegi 53.
Funkcjonariusze zareagowali natychmiast i zaskoczyli trzech pomysłowych sprawców, zatrzymując ich na gorącym uczynku. – Z uwagi na wartość strat, czyn tych mężczyzn został zakwalifikowany jako wykroczenie i przeciwko nim skierowano wnioski o ukaranie do sądu rejonowego – mówi Karczewska.
Na szczęście powyższe zdarzenia nie mają wpływu na przebieg remontu kanału (o zakresie prac i wszystkich związanych z tą inwestycją terminach pisaliśmy tutaj). – Prace prowadzone są zgodnie z harmonogramem – zapewnia Małgorzata Jaros – Kaczmarek, rzecznik Hydrobudowy. Jak Hydrobudowa odnosi się do problemu kradzieży? – Zdarzają się, drobne – informuje Jaros – Kaczmarek.