31 maja (czwartek) nieopodal skrzyżowania Sandomierskiej z Traktem św. Wojciecha otwiera się Lidl. Już na starcie pojawiła się jednak kontrowersyjna kwestia.
Powierzchnia sprzedaży nowego sklepu wynosić będzie blisko 1300 m2 - w okolicy nie ma większego marketu. Obok Lidla powstał dużu parking.
Niestety jest i kontrowersyjna kwestia. Mowa o wyjeździe z nowego marketu. Klienci będą kierować się w ulicę Sandomierską. Na Oruni nie brakuje osób, którzy przekonują, że takie rozwiązanie źle wpłynie na płynność ruchu w okolicy. - Już teraz Sandomierska od Traktu do przejazdu kolejowego jest często zakorkowana. Co będzie się działo, jak oddadzą nowy sklep? - zastanawiają się niektórzy mieszkańcy.
W tej grupie są też członkowie lokalnej rady osiedla, a ściślej jego Zarząd. - Na temat ostatecznego rozwiązania kwestii wyjazdu z Lidla rozmawialiśmy z urzędnikami. Zawsze padały zapewnienia, że nic jeszcze nie jest przesądzone i sprawa ta będzie dyskutowana z inwestorem. Najwyraźniej zostaliśmy wprowadzeni w błąd - tłumaczą nam radni. I deklarują, że w tej sprawie nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Przedstawiciele Lidla nie odpowiedzieli na nasze pytania dotyczące nowej organizacji ruchu w opisywanym tu rejonie.