Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

W sobotę (22.6) już od rana na boisku przy ulicy Smoleńskiej rozgrywany będzie turniej piłkarski. W dwóch kategoriach wiekowych. Pierwsza dla piłkarzy z roczników od 1996 do 1999. Druga, to kategoria Open, zagrać tutaj mogą wszyscy od 18 lat wzwyż.

Turniej organizuje SALOS. I jak mówią jego przedstawiciele, impreza będzie swoistym pożegnaniem boiska przy Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego i Chemicznego. Przypomnijmy, jeszcze w tym roku ma tutaj powstać boisko piłkarskie z prawdziwego zdarzenia. Inwestycja pochłonie ponad 2 miliony złotych.

O 9:45 wystartują mecze pierwszej kategorii wiekowej, o 12:45 do boju ruszą starsi piłkarze.

Sobota będzie więc na sportowo,a niedziela na...

Już o godzinie 11 na skwerze przy ulicy Gościnnej rozpocznie się kiermasz książek i podręczników, organizowany przez lokalną Radę Osiedla. Radni zachęcają wszystkich oruniaków (i nie tylko) do odwiedzenia kiermaszu. Jego koniec zaplanowano na godzinę 14.

Również w niedzielę i również na Gościnnej odbędzie się koncert muzyki improwizowanej, w którym zagrają znani z trójmiejskiej sceny muzycznej: Oleg Dziewianowski i Paweł Osicki. Na wydarzenie, które rozpocznie się o godzinę 19, zaprasza oruńska kuźnia przy Gościnnej 10.

W sobotę, tym razem w Śródmiesciu, na Targu Węglowym odbędzie się impreza z okazji 140-lecia tramwajów w Gdańsku.

W ramach obchodów tej rocznicy Zarząd Komunikacji Miejskiej zaprasza wszystkich do udziału w rodzinnym festynie, w programie którego znajduje się m.in. prezentacja zabytkowych pojazdów, gry i zabawy dla dzieci, a także wycieczki historycznym taborem.

Podczas imprezy zostaną również zaprezentowane zdjęcia obecnie już zabytkowych gdańskich taborów. Oruniacy być może znajdą tutaj fotografie „tramwaju nr 6”, czyli popularnej „szóstki”. Starsi mieszkańcy pamiętają i nie raz nam o tym opowiadali o tym, jak szóstka potrafiła zapiszczeć na pętli przy Gościnnej. I jak ludzie jeździli nią na tak zwane „winogrono”. I, że były trzy mijanki. A w środku czasem można było spotkać nader wesołego konduktora....