Dzisiaj (26.10) na Trakcie Św. Wojciecha miał miejsce groźny wypadek. Rowerzystę z poważnymi obrażeniami głowy przewieziono do szpitala.
- Usłyszałam pisk opon, wybiegłam z mieszkania i zobaczyłam leżącego na ulicy mężczyznę – opowiadała kobieta.
Wezwano pogotowie. Rowerzystę z obrażeniami głowy przewieziono do Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku. Policjanci ustalali szczegóły wypadku. Przesłuchano świadków wypadku i kierowcę, który potrącił rowerzystę. Ten ostatni był trzeźwy.
- Jest jeszcze za wcześnie, aby jednoznacznie stwierdzić czyjąś winę. Sprawdzamy wszystkie okoliczności – komentował na gorąco jeden z policjantów.
Według okolicznych mieszkańców, to nie pierwszy tego typu wypadek w tym miejscu.
- Niedaleko jest przejście dla pieszych, ale wielu ludziom nie chce się nakładać drogi i przechodzą „na dziko”. Głupota po prostu – komentowała jedna z pań.