O chorej na raka 28-letniej Alicji Oleńskiej, mieszkance Oruni pisaliśmy tutaj i tutaj. Po tym jak sukcesem zakończyła się akcja „Kokosy na Włosy”, jej koleżanki założyły Fundację „Draka o Mięsaka”. Cel jest tutaj jasny: zrobić wszystko, by pomóc Alicji.
Mięsaki stanowią grupę nowotworów złośliwych. Występują bardzo rzadko (dwa zachorowania na 100 tysięcy osób). Większość z nich charakteryzuje się bardzo agresywnym przebiegiem, często mięsak daje przerzuty odległe, przede wszystkim do płuc. Podstawowym leczeniem mięsaków tkanek miękkich jest chirurgia, chemioterapia i radioterapia.
W przypadku pani Alicji dotychczasowe leczenie choroby nie przynosi pożądanych rezultatów.
- Alicja jest po 18 cyklach chemioterapii i niestety nie udało się powstrzymać wzrostu guzów. Pozostała jej teraz tylko chemia tabletkowa, ale to jedynie przedłuży życie, bo wyleczyć Ali już nie można – mówi nam Aleksandra Sarota, prezes Zarządu Fundacji "Draka o Mięsaka" i dobra przyjaciółka pani Alicji.
- Zbieramy dla niej na kurację witaminową w Niemczech. Jest to witamina B17. Ma ona na celu zregenerować organizm i wzmocnić go tak, by mógł dalej walczyć. Koszt terapii pięciodniowej w Niemczech, a później kontynuowania jej przez pół roku w domu, poprzez stosowanie specjalnej diety i zażywanie tabletek z tą witaminą, to około 30 tysięcy złotych – dopowiada pani Aleksandra.
Sporym sukcesem Fundacji było zebranie blisko 3800 złotych podczas niedawnego festynu gwiazdkowego na Oruni. Przedstawicielki Fundacji kwitowały to krótko: Oruniacy, jesteście wielcy!
To jednak wciąż niewystarczająca suma.
- W listopadzie 2014 roku Fundacja „Draka o Mięsaka” postawiła sobie swoje pierwsze zadanie – zorganizować koncert charytatywny pod nazwą „Muzyczna Draka” w Gdańsku – mówią przedstawicielki Fundacji.
Taki koncert miałby się odbyć 25 stycznia w Klubie Kwadratowa. Do realizacji celu droga wciąż jednak daleka.
Fundacja poszukuje „gwiazdy wieczoru” i mówiąc w dużym skrócie sponsorów na pokrycie wszystkich niezbędnych kosztów (m.in. noclegu dla artystów).
W trakcie koncertu ma też być prowadzona licytacja otrzymanych przedmiotów. W aukcji będzie mógł wziąć udział oczywiście każdy. Można też zaofiarować własne przedmioty do licytacji.
- Mogą to być drobiazgi wykonane własnoręcznie (np. biżuteria, torebki), prace plastyczne (np. obrazy, zdjęcia), koszulki czy plakaty z autografami, specjalne wejściówki, itp. Na aukcje mogą być wystawione także inne propozycje, na przykład spotkanie ze znaną gwiazdą czy prywatny koncert. Cały dochód z licytacji przeznaczony będzie na leczenie Alicji – komentują reprezentantki Fundacji.
Organizatorki liczą na wsparcie znanych osobistości, promocje w mediach i również wpłaty na konto bankowe Fundacji (patrz ramka).
- Są już pierwsi darczyńcy, patronaci medialni i ogólnie firmy, które są chętne pomóc – cieszy się pani Aleksandra. Ale apeluje także i do innych o pomoc dla Alicji. - Liczy się każdy grosz!
„Jeżeli jesteście Państwo zainteresowani współpracą, zapraszamy do kontaktu: drakaomiesaka@gmail.com, lub telefonicznie do Aleksandry Saroty, prezes Zarządu Fundacji (tel: 512 201 192)” – czytamy na oficjalnym fanpage Fundacji (patrz ramka), który polubiło już ponad 1000 osób.
- Oczywiście koncert charytatywny dla Alicji jest dopiero pierwszym wyznaczonym celem Fundacji. Po udanej akcji, Fundacja „Draka o Mięsaka” będzie działać dalej i pomagać innym osobom, których spotkała podobna tragedia – deklaruje pani Aleksandra. - Nie bądźmy obojętni – to może spotkać każdego z nas lub naszych bliskich!