Każdy kto choć raz przechodził tunelem na Rejtana, wie, że to miejsce kojarzyło się raczej ze średniowieczem niż z inwestycją kolejową XXI wieku. Albo przywodziło na myśl atomową apokalipsę rodem z popularnych filmów serii Mad Max. Nie dość, że moloch ten przypomina naprawdę schron atomowy (niektórzy mieszkańcy tak go właśnie nazywają), to jeszcze jego wnętrze wyglądało jak z taniego horroru klasy B.
1) Brudne, popisane, sprawiające wrażenie zupełnie niedokończonych ściany, 2) ciasne, klaustrofobiczne przestrzenie, 3) walające się śmieci, gdzie niegdzie stojąca woda, albo (o czym donosili nam niektórzy) również odchody.
Winni takiego stanu rzeczy są właściwie wszyscy. Kolej - za wybudowanie czegoś takiego trzy kilometry od centrum Gdańska. Miasto – że do tego pozwoliło. I nie oszukujmy się, także niektórzy mieszkańcy, bo śmieci, puszek, czy odchodów raczej nie można zrzucać na konto „złych urzędników”, czy „złej kolei”.
Tyle marudzenia. Na szczęście są tacy, którzy nie tylko marudzą, a także starają się coś zmienić. Za ich sprawą tunel na Rejtana przechodzi właśnie całkiem pokaźną metamorfozę. - Codziennie tunelem na Rejtana przechodzi wiele naszych dzieci. Chcieliśmy stworzyć tutaj coś fajnego, coś estetycznego, coś, co sprawi, że dzieci poczują się tutaj bezpiecznie – mówi Nina Markiewicz-Sobieraj, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 16, która szczególnie mocno zabiegała o tego typu przedsięwzięcie.
Zamiast obskurnych ścian i wulgarnych napisów, w tunelu powstaje właśnie estetyczne grafiiti. Kaczor Donald, Struś Pędziwiatr – to postacie z bajek. Ale jest też na przykład pokaźnych rozmiarów rysunek Pendolino.
W akcję oprócz SP nr 16 włączyło się również Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych „Orunia” , PKP PLK Zakład Linii Kolejowych, Straż Ochrony Kolei, gdańska Straż Miejska, miejski Urząd w Gdańsku, ale także znane z kibicowania Lechii Gdańsk Stowarzyszenie „Lwy Północy”. To właśnie za sprawą kibiców w tunelu na Rejtana powstają opisane chwilę wcześniej malowidła. Zamiast klasycznych murali „Lwy Północy”, mamy postacie z bajek. Trzeba przyznać, że całość wygląda naprawdę dobrze.
Nawet jeżeli nie korzystacie z tunelu na Rejtana, to i tak możecie sprawdzić na żywo, jak to wszystko się prezentuje. Już w najbliższą niedzielę (31 maja) o godzinie 10 właśnie w okolicy tunelu na Rejtana wystartuje festyn, w trakcie którego artyści będą kończyć swoje graffiti. Jeżeli to Was nie przekonuje, to może zmieni to taki nius: na festynie mają pojawić się piłkarze Lechii Gdańsk!