Jak informuje nas kapitan Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 3 Państwowej Straży Pożarnej, w dzisiejszej akcji na ulicy Przyjemnej brały udział cztery jednostki straży. - Wyglądało groźnie, ale na miejscu okazało się, że do opanowania sytuacji wystarczyłaby nam jedna jednostka - mówi kapitan.
Paliło się w budynku na ulicy Przyjemnej. Cała klatka była zadymiona. - Ktoś podpalił drzwi do jednego z mieszkań i leżącą przed drzwiami wycieraczkę. Szybko ugasiliśmy pożar, a później przewietrzyliśmy cały budynek - relacjonuje kapitan.
W pożarze na ulicy Przyjemnej nikt nie ucierpiał.