5 grudnia 2009 r. w Światowym Dniu Wolontariusza przeżyliśmy uroczyste i zarazem radosne wręczenie Aktu Powołania Szkolnego Koła Caritas. J.E. Ks. bp R. Kasyna potwierdził nasze istnienie z dniem 5 listopada 2009 roku.
Jednakże my odmierzamy swoje narodziny ziemniakami. Tak, to właśnie potrzeba doniesienia paru worków ziemniaków do kilku podopiecznych Salezjańskich Współpracowników, mieszkających na wyższych piętrach, była zaczynem dla szukania chętnych do tej i innej pracy.
W dość niewielkim gimnazjum na apel i pytanie „kto chce pomagać” odpowiedziały 52 osoby.
Już na początku października pełną parą ruszyła współpraca z Salezjańskimi Wspłópracownikami przy Parafii św. Jana Bosko. Co dwa tygodnie grupy wolontariuszy noszą produkty żywnościowe do tych, którzy nie są w stanie dojść po nie lub donieść ich do domu z parafii. W chwili obecnej chodzimy do 27 osób i jesteśmy otwarci na każdą nową potrzebującą osobę. Wolontariusze proponują swoje niewielkie (na razie) usługi, najczęściej wyniesienie śmieci i zrobienie zakupów.
W niedzielę, 6 grudnia, podczas festynu Szkolne Koło Caritas przy Gimnazjum nr 10 włączyło się w akcję Wigilijne Dzieło Pomocy i dało się poznać całej oruńskiej społeczności. Sprzedano 117 świec. Całkowity dochód ze sprzedaży został przeznaczony dla najbardziej potrzebujących dzieci z naszej archidiecezji.
Dzięki współpracy z Parafią św. Jana Bosko mamy zapewniony stały „front robót”. W nadchodzącym tygodniu będziemy robić świąteczne stroiki, do zrobienia których materiały zakupili nam Salezjańscy Współpracownicy. Świąteczne paczki wraz ze stroikami wręczymy naszym podopiecznym przed nadchodzącymi świętami. Wraz z paczkami zaniesiemy do nich swoją młodzieńczą radość i życzliwość.
Chcielibyśmy, aby nas zauważono, bo w Oruni mieszkają nie tylko „młodzi gniewni” ale przede wszystkim „młodzi miłosierni”.
Katechetka – Elżbieta Kluz