Środa, 30/10/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

Profil użytkownika

gosc19.52

< div class ="naglowek_bloga">

Oruńskie absurdy i ciekawostki

 

Strona 5 z 11

123456789...11

Oruńskie absurdy i ciekawostki

Sobota, 17:19, 30/04/11, tagi:

Zewsząd otaczają nas absurdy i ciekawostki. Jest ich tak dużo, że nie sposób wszystkie „wyłapać”. Od jakiegoś czasu na blogu opisuje mniej lub bardziej interesujące ciekawostki i absurdy. Niestety z powodu świąt jak i oczekiwania na odpowiedzi, bez których ani rusz jestem zmuszony do ostatniego aktu desperacji ;]

Chciałbym prosić Was, drodzy użytkownicy portalu mojaorunia.pl o pomoc . Jeśli widzisz codziennie coś co jest absurdalne lub ciekawe, masz fajną fotkę z Oruni, ale nie masz pomysłu jak o tym napisać… Napisz do mnie! Zrób zdjęcie, opisz problem i wyślij na mojego maila wpisując w tytule „Oruńskie absurdy i ciekawostki” lub w skrócie „OAiC”.

Jeśli będziecie chcieli w tekście pojawi się wasz nick, pseudonim lub imię i nazwisko. Liczę na Was!

Piszcie – mateusz_korsztun@vilogdansk.pl

Zdjęcia

źródło - czytelnik mojaorunia.pl

źródło -...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (0)

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

Witamy ze stadionu przy ul. Stadionowej...

Czwartek, 21:07, 28/04/11, tagi:

Pokoleń Lechii Gdańsk, Władców Północy a może inaczej. Jak powinna nazywać się ulica przy PGE Arena w Gdańsku Letnicy? Od kilku dni na oficjalnej stronie miasta Gdańska trwa ankieta w tej sprawie.

W Gdańsku niedawno zakończyła się dyskusja dotycząca nazwy ulicy przy której znajduje się PGE Arena.  Wszystko rozpoczęło się po wygranej batalii o kolor krzesełek. Miasto upierało się przy ulicy Stadionowej jednocześnie rozważając ulicę Kazimierza Deyny (legenda Legii Warszawa). Kibice Lechii postanowili więc wziąć sprawy w swoje ręce i zbierali między sobą propozycje. Do dyskusji niedługo później dołączyli mieszkańcy Letnicy próbując „przepchnąć” nazwę Dretewki (pobliski strumyk).

Wkrótce wszystkie zainteresowane strony usiadły przy jednym stole i doszły do wniosku, że nazwa musi się jednoznacznie kojarzyć z Lechią Gdańsk. Propozycji było sporo. Na część nie zgadzało się miasto lub kibice. W końcu doszło do porozumienia między nimi i wybrano nazwę „Pokoleń Lechii Gdańsk”.

Gdy wydawało się, że wszystko już jest dogadane miasto na swojej stronie internetowej zamieściło ciekawą ankietę. Do końca miesiąca można wybrać jedną z pięciu propozycji nazwy lub wpisać własną. Ja zagłosowałem na pierwotnie ustaloną nazwę czyli „Pokoleń Lechii Gdańsk”. Honoruje ona zarówno tych, którzy grali i kibicowali kiedyś, jak i obecnych i przyszłych Lechistów. Dlaczego nie na „Władców Północy”? Pomimo bilansu 5:0 w ekstraklasowych  derbach (niedługo 6:0) na korzyść Lechii kiedyś pojawi się „jedynka” po drugiej stronie…

Dlaczego nazwa ulicy jest dla kibica taka ważna? Stadion ukochanej drużyny jest dla niego  „drugim domem”. Wisła Kraków ma „Reymonta”, Lech Poznań "Bułgarską",  a Legia Warszawa "Łazienkowską". Lechia ma Traugutta 29, ale jak to w życiu bywa,  gdy dzieci przybywa trzeba się przenieść do większego mieszkania ;] Dodatkowo nie wyobrażam sobie relacji radiowej, telewizyjnej czy internetowej, zaczynającej się zdaniem: „Witamy ze stadionu przy ulicy Stadionowej…”

Ciekawi mnie jakie hasła kryją się we wspomnianej wcześniej ankiecie pod nazwą „inna”. Według nieoficjalnych informacji podobno kibice zza miedzy proponują nazwy związane z ich klubem (ul. Arki Gdynia),  a mieszkańcy Letnicy wpisują strumykową  „ul. Dretewki”.

Do pierwszego meczu na PGE Arena zostało  tylko 41 dni. Póki co stadion leży przy ulicy, która formalnie nie istnieje, ale ma roboczą nazwę… Stadionowa. Mam dziwne przeczucie, że podczas pierwszego meczu usłyszymy: „Witamy ze stadionu przy ulicy Stadionowej…”.

Zdjęcia

źródło: euro.gdansk.pl

źródło:...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (8) »

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

Oruńskie absurdy i ciekawostki - odcinek 8

Czwartek, 23:55, 14/04/11, tagi:

Odkąd tylko pamiętam na terenie Gdańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (i nie tyko) był problem z wałęsającymi się bezdomnymi kotami. Gdziekolwiek się nie spojrzało (i nadal nie spojrzy) widać te zwierzęta. A to dlatego, że w ostatnich latach koty zaczęły się rozmnażać jak króliki.

Duża część mieszkańców twierdzi, że to wina dokarmiających (dokładniej mówiąc karmiących) pań oraz postawionych „kocich apartamentów”. Z drugiej strony „karmiące” uważają, iż tylko dzielą się z kotami tym co mają. Tłumaczą, że „zwiększona płodność” jest rzeczą naturalną.

Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że na tak duży wzrost populacji kotów w okolicy ma wpływ trzech „miałczących mafioso” z okolic ulicy Rubinowej. W ich dilerskim menu można znaleźć takie pozycje jak: kocimiętka, niebieskie drażetki czy viKOTdin. Na porządku dziennym jest również zażywanie tabletek MOUSEtazy, które bardzo szybko rozpuszczają się w miseczce mleka.

Poza rozprowadzaniem prochów ci czworonożni gangsterzy odpowiadają za porwanie kilku kotów i ptaków domowych oraz za wymuszenia od handlarzy resztkami ze śmietnika. W kuluarach krążą plotki, że „miałczący mafioso” są powiązani z nielegalnym obrotem „kocimi apartamentami”. Nieoficjalnie mówi się, że ich majątek można już liczyć w hektolitrach mleka i kilogramach kociej karmy.

Warto zadać także kilka ważnych pytań:

Jak długo jeszcze będą rządzić kocią Orunią? Czy ich dzieci odziedziczą władzę po rodzicach? Jak wyciągnąć koty z nałogów? Czy po kocimiętce czuć „miętę”?

Zdjęcia

Miałczący mafioso

Miałczący...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (6) »

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

Na Oruni zaginął pies

Czwartek, 21:13, 07/04/11, tagi:

Dzisiaj w okolicach ulicy Przyjemnej zaginął bardzo przyjemny psiak użytkowniczki portalu mojaorunia.pl (Yuka29).

O tym z pozoru wyglądającym na groźnego psie mieliśmy okazję przeczytać w zeszłym roku na blogu Yuki29.

Ktokolwiek widział na Oruni (i nie tylko) wałęsającego się beżowego buldoga angielskiego proszony jest o kontakt z właścicielką.

Numer kontaktowy: 665-334-111

 

Kto może niech pomoże!!!

Aktualizacja:

Ostatni raz pies był widziany o 22 w okolicach Rejtana/Stacji LOTOS

 

 

Zdjęcia

Na Oruni zaginął pies

Na Oruni...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (9) »

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

Oruńskie absurdy i ciekawostki - odcinek 7

Poniedziałek, 02:42, 04/04/11, tagi:

Jechałem tramwajem. Niby nic nadzwyczajnego a jednak coś. W środku rozbrzmiewała muzyka – z ostatnich siedzeń dobiegały bity puszczane przez młodzież, w centralnej części dwie dziewczyny wesoło nuciły jedną z nieznanych mi piosenek a na przodzie pewien chłopak pogrywał na gitarze. Można by rzec iż był to muzyczny tramwaj, ale nie to było w nim najważniejsze. Na imię mu było Arthur Schopenhauer.

Mieszkańcom Oruni to nazwisko powinno kojarzyć się przede wszystkim za sprawą Dworku Artura oraz przylegającego do niego Parku Schopenhauera, który nie może się doczekać rewitalizacji. Na świecie znany jest ze swojej ze swojej twórczości filozoficznej, której jednak przytaczać nie zamierzam ;]

Od ok. dwóch tygodni po gdańskich torach obok Janów Uphagena i Heweliusza czy Gabriela Farenheita pasażerów wozi również Arthur Schopenhauer (nr boczny 1016). Warto czasem skorzystać z chwili czasu podróży tramwajem i przeczytać kilka ciekawostek z życia patrona (które według zkm są dostępne tramwajach).

Docelowo po Gdańsku będzie jeździło 35 tramwajów marki PESA. Każdy z nich otrzyma patrona. Pierwsze nazwiska (Władysław Czerny i Daniel Gralath) zostały nadane przez magistrat zaś reszta została wybrana przez mieszkańców w internetowym głosowaniu. O kolejności nadawania imion decydowała ilość głosów. Dokładna lista wraz z krótkimi metrykami znajduje się na stronie zkm.pl.

Patroni są nadawani tramwajom w celu ciekawego pokazania nie wszystkim znanej ciekawej historii zarówno miasta jak i ludzi z nich związanych. Tramwaje PESA Swing już niedługo zawitają na pętli „Świętokrzyska”. Póki co obsługują jedynie linie 6 i 11.

Zdjęcia

Oruńskie absurdy i ciekawostki - odcinek 7

Oruńskie...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (9) »

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

 

Strona 5 z 11

123456789...11

REKLAMA

REKLAMA