O remoncie w XIX-wiecznym Zbiorniku Stara Orunia pisaliśmy TUTAJ.
Przypomnijmy, ten nieczynny obecnie zabytek mieści kiedyś kilka tysięcy metrów sześciennych wody. Swego czasu nazywany był „oruńską świątynią wody“. W XIX wieku woda docierała tu, z oddalonego 20 km Pręgowa, wodociągiem.
Miasto postanowiło wyremontować ten podziemny zabytek i otworzyć go dla zwiedzających w ramach tak zwanego Gdańskiego Szlaku Wodociągowego. Kiedy Orunia doczeka się nowej atrakcji? W 2018 roku ten położony w rejonie ulicy Kampinoskiej zabytek będzie można zwiedzać - odpowiadają urzędnicy.
Ale nie będzie można odwiedzać go przez cały rok, bo Zbiornik to również swoista świątynia nietoperzy. Pomysłodawcy remontu i otwarcia „Starej Oruni” chcą ochronić nietoperze, dlatego też zabytek będzie funkcjonował na wiosnę i w lato. Zima i jesień to czas, w którym "Stara Orunia" będzie zamknięta dla gości.
I właśnie teraz, kiedy za oknami robi się zimniej, do zbiornika wracają nietoperze. - W tej chwili w obiekcie przebywa już 80 nocków rudych i jeden nocek duży. Nocki rude odbywają swoje jesienne rojenie jako jedne z pierwszych gatunków nietoperzy. To najcenniejszy gatunek zimujący w zbiorniku – informują przedstawiciele Gdańskiej Infrakstruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej, instytucji, która nadzoruje prace w Zbiorniku.
Na zimę przylatuje tu nawet 500 nietoperzy. Opuszczają Zbiornik na wiosnę. Wtedy też rozpoczną się dalsze prace remontowe.