Od ponad roku niesłabnącym zainteresowaniem gdańszczan (w tym oczywiście oruniaków) cieszą się koncerty w Parku Oruńskim. W nowo powstałym amfiteatrze Orana występowali już znani aktorzy - swoje umiejętności wokalne prezentowali tutaj m.in. Cezary Pazura, Piotr Polk, Sonia Bohosiewicz, Emilian Kamiński, Stanisława Celińska czy Katarzyna Skrzynecka.
Organizowane przez miasto koncerty w Parku Oruńskim to przysłowiowy strzał w dziesiątkę. Krytyczne komentarze właściwie się tutaj nie pojawiają, ale niektórzy uważają, że repertuar powinien być nieco bardziej zróżnicowany.
Jeden z naszych czytelników pan Piotr zastanawia się, czy na scenę w Parku Oruńskim nie dałoby się zaprosić zespółów disco polo.
Jak przyznają gdańscy urzędnicy, za pieniądze miasta takiej muzyki zorganizować się nie da. Jeden z przedstawicieli magistratu mówi nam nieoficjalnie: - Miasto stawia po prostu na inny repertuar. Koncerty disco polo mogą być oczywiście organizowane, ale przez podmioty prywatne.
Również i organizatorzy corocznego festynu w Parku Oruńskim przyznają w rozmowie z nami, że raczej uciekają od twórczości zespołów disco polo, ale nie wykluczają, że w przyszłości na ich imprezie i taki gatunek będzie miał swoje miejsce podczas imprezy.
- Wszystko zależy od tego, co będą mówić nam oruniacy. Jeżeli nagle zaczęlibyśmy dostawać wiele próśb o koncerty zespołów disco polo, to kto wie, może na festynie w Parku Oruńskim byłaby i taka muzyka - uśmiecha się jeden z przedstawicieli Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych "Orunia", organizatora festynu w Parku Oruńskim.