Pływalnia na Oruni, jak i wiele innych w Gdańsku jest czynna przez cały rok z wyłączeniem okresu wakacyjnego. Jest to moment, w którym pracownicy wykonują niezbędne i obowiązkowe czynności, między innymi: całościową wymianę wody, konserwacje urządzeń np. aparatury uzdatniania wody, ale też czyszczenie fug czy wymianę popękanych kafli.
W tym roku basen przy Smoleńskiej zostaje zamknięty od 24 czerwca do 15 sierpnia. Agnieszka Bartków szefowa rady dzielnicy z Oruni na facebookowej grupie MojaOrunia dodała wpis, w którym nie ukrywa rozczarowania całą sytuacją - „Pływalnia Orunia: zamknięta od 24 czerwca do 15 sierpnia 2023. Rozumiem miesiąc ale dwa? Czy to efekt oszczędności w Miasto Gdańsk? Ps. Nie dość, że w tygodniu włącznie z sobotą prawie same szkółki i zwykły mieszkaniec nie może swobodnie przyjść na basen z dzieckiem i popływać, to jeszcze teraz taka wiadomość.”
Mieszkańcy są zdziwieni wydłużonym czasem zamknięcia, ponieważ przez poprzednie sezony przerwa technologiczna trwała krócej.
Pracownicy basenu tłumaczą, że zamknięcie pływalni na tak długi okres jest konieczne. - Poza naprawami uszkodzeń i zniszczeń wynikających z codziennej eksploatacji odbędą się także naprawy gwarancyjne. W lipcu kończy się pięcioletni okres gwarancji obiektu, co wpływa na wydłużony czas zamknięcia - mówi portalowi MojaOrunia kierownik basenu przy Smoleńskiej Waldemar Sidorowicz.
Oruńska pływalni funkcjonuje od 27 lipca 2018r. Na hali basenowej znajdują się dwie niecki basenowe, sauna oraz wanna z hydromasażem. Normalny bilet jest dostępny w cenie 22 zł, ulgowy 15 zł. Obowiązują także zniżki rodzinne oraz wejścia bezpłatne dla osób niepełnosprawnych.
