Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Rozumiem

Czwartek, 28/03/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

Krzysztof Kosik napisał „Oruńskie Tango”. Przeczytacie tu o skarbach, kłusownikach i Kulawym Klausie z Adrii

MojaOrunia.pl » Historia » ...

 1 dodane: 21:40, 19/11/16

tagi:

W najbliższych miesiącach do księgarń trafi kolejna książka Krzysztofa Kosika. „Oruńskie tango” to zbiór siedmiu opowiadań, opisujących zdarzenia, które miały miejsce od połowy XIX wieku aż do czasów współczesnych.

Krzysztof Kosik napisał „Oruńskie Tango”. Przeczytacie tu o skarbach, kłusownikach i Kulawym Klausie z Adrii
Krzysztof Kosik napisał „Oruńskie Tango”.
Fot. Kosik ma już na swoim koncie książkę „Oruński Antykwariat"

Fotografia 1 z 1

- Chyba jak każdy człowiek, który ma coś do zrobienia, ja również łapię się czasami na grzechu zaniechania. Zdarza mi się myśleć: „zrobię to jutro, jeszcze zdążę”. Jakiś czas temu jechałem rowerem wzdłuż Motławy, przed oczami stanęły mi różne zdarzenia i zasłyszane historie na temat Oruni. Wiedziałem, że muszę to wreszcie spisać – w rozmowie z nami mówi Krzysztof Kosik, mieszkaniec dzielnicy od urodzenia (1952 rok), a w przeszłości także gdański radny miasta.

Kosik ma już na swoim koncie książkę „Oruński Antykwariat”, o której pisaliśmy TUTAJ. Teraz skończył "Oruńskie Tango". Czemu akurat taki tytuł? - Jednym z największych przebojów granych w Adrii było oczywiście tango. Grał je kulawy Klaus, taper, którego tuż po wojnie można było spotkać w tej znanej, oruńskiej knajpie – wyjaśnia Kosik.

„Oruńskie Tango” to zbiór siedmiu opowiadań, opisujących zdarzenia, które miały miejsce od połowy XIX wieku aż do czasów współczesnych. To historie fabularyzowane, opierające się na prawdziwych postaciach i zdarzeniach. Niektóre z imion i nazwisk zostały w książce zmienione.

Jedna z historii opowiada o tandemie oruńskich kłusowników, inna poświęcona jest do tej pory nieodnalezionym skarbom z kościoła protestanckiego Św. Jerzego. Z bardziej współczesnych zdarzeń znalazło się tutaj opowiadanie, traktujące o tragicznych w skutkach wydarzeniach grudniowych 1970 roku na Pomorzu.

- Patrzę na to w ten sposób. Książki profesora Sampa, które opisują historię Oruni, to podwalina i bardzo ważna praca naukowa. „Oruński antykwariat” był pewnego rodzaju uzupełnieniem, choć ta książka nie jest klasyczną pozycją historyczną. Z kolei „Oruńskie Tango” przedstawiaja zdarzenia, które może nie są jakieś szalenie ważne z perspektywy całego Gdańska. Jednak dzięki nim będziemy mogli poznać dawną atmosferę dzielnicy – tłumaczy autor.

Książka będzie miała około 60-70 stron. Ma zostać wydana w ciągu najbliższych miesięcy. Nie ma jeszcze informacji, ile „Oruńskie Tango” będzie kosztować.

ZOBACZ TAKŻE: Takiej relacji po polsku jeszcze nie było. Tłumaczą książkę XIX-wiecznego sołtysa Oruni

Galeria artykułu

Krzysztof Kosik napisał „Oruńskie Tango”. Przeczytacie tu o skarbach, kłusownikach i Kulawym Klausie z Adrii

Krzysztof Kosik...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (2)

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

awatar

gosc

83.25.119.*

20:17, 20/11/16

super,poczytamy

zgloś naruszenie
awatar

gosc

195.95.235.*

23:09, 19/11/16

gratulacje dla autora i wydawcy ksiazki! Orunia ma sie czym pochwalic i konkurowac z innymi dzielnicami (Wrzeszcz Dolny,Lakowa,Dolne Miasto), ze ma swoja historie ludzi,biografie,korzenie z Orunii,miejca godne ...wiecej

zgloś naruszenie

REKLAMA

REKLAMA