Być może już w przyszłym roku ruszy budowa drogi rowerowej wzdłuż Potoku Oruńskiego (od Kolbud aż do Parku). Powstaje również inna trasa – przy Kanale Raduni. – To ścieżka techniczna, ale jakościowo bardzo dobra – przekonują urzędnicy.
Ale jak przyznaje, trasa rowerowa od Kolbud do Parku Oruńskiego nie ma jeszcze zrobionego projektu. Wszystko, póki co, pozostaje w fazie koncepcji. – Będziemy ubiegali się o środki z Unii Europejskiej na wykonanie projektu – dopowiada urzędnik.
Ale te mogą przyjść najwcześniej w 2014 roku. – Może dostaniemy na ten cel jakieś środki z miasta. W ten sposób inwestycja mogłaby ruszyć szybciej, może nawet już w przyszłym roku. Ale nie chcę tego przesądzać – komentuje Krajewski.
Buduje się również rowerowy „łącznik” Gdańska z Pruszczem, czyli połączenie wzdłuż remontowanego właśnie Kanału Raduni. Przypomnijmy, że w przeprowadzonym przez Biuro Rozwoju Gdańska, mieszkańcy najczęściej wskazywali, że właśnie ten odcinek powinien zostać ulepszony w pierwszej kolejności.
- Pamiętajmy, że trasa wzdłuż Kanału jest drogą techniczną, nie jest oznakowana i nie została wykonana według standardów drogi rowerowej. To była decyzja konserwatora zabytków – opowiada Krajewski. – Chcę jednak powiedzieć, że wspólnie z Oficerem Rowerowym jeździliśmy po wbudowanych fragmentach tej ścieżki, i stwierdziliśmy, że jest ona doskonała dla rowerzystów – zapewnia.
Urzędnicy przypominają także, że każdy mieszkaniec Gdańska może próbować zamówić rowerowy stojak (w kształcie odwróconej litery „U”) od miasta. Stojaki są montowane w pasach drogowych oraz na terenach należących do gminy miasta Gdańska. - Nie przewiduje się montażu stojaków na terenach prywatnych – dodają przedstawiciele magistratu.