Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

Więcej patroli policji w okolicy, rewaloryzacja Parku Oruńskiego, instalacja bankomatów, a nawet nieco ironiczna propozycja … zaproszenia prezydenta Gdańska na spacer po dzielnicy – to postulaty mieszkańców Oruni, którzy dzisiaj przybyli do Gościnnej Przystani by spotkać się z lokalnymi radnymi osiedla, również oruniakami. Główna część dzisiejszej dyskusji była jednak poświęcona innemu tematowi.

Członkowie Rady Osiedla „Orunia-Św. Wojciech-Lipce”, która od ponad trzech lat działa już w tej części Gdańska, przedstawili sprawozdanie ze swojej działalności  za poprzedni rok.

Czym zajmowali się oruńscy radni osiedla? Jak tłumaczyli dzisiaj na spotkaniu, pracy mieli naprawdę sporo.

Radni wystosowali ponad 30 pism do różnych urzędów i instytucji w mieście. Regularnie spotykali się z gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni, by zabiegać o konkretne remonty ulic i chodników w dzielnicy. Starali się „wychodzić” m.in. remont ulicy Żuławskiej i Raduńskiej.  Przekonywali urzędników do budowy wiat na przystankach „Ptasia” i „Św. Wojciech”, a także do zamontowania monitoringu na Oruni i do przebudowy skrzyżowania Trakt św. Wojciecha-Sandomierska.

Monitorowali i nadal monitorują kwestie odtworzenia ulic i placów, zniszczonych w rezultacie prac remontowych na kolei.

Radni osiedla z Oruni mocno zaangażowali się w promocję Budżetu Obywatelskiego w ich dzielnicy. Napisali kilka konkretnych projektów, namawiali oruniaków do głosowania na wnioski z Oruni. Rozdawali ulotki pod kościołem, odwiedzali oruniaków w ich domach, pracowali w Społecznym Punkcie Konsultacyjnym. – W sumie w Gościnnej Przystani w Budżecie Obywatelskim zagłosowało 140 osób – mówił Mateusz Korsztun, zastępca przewodniczącego Zarządu Osiedla „Orunia-Św. Wojciech-Lipce”.

W 2013 Rada Osiedla z Oruni, Lipiec i Św. Wojciecha miała budżet (pieniądze pochodzą z budżetu miasta) w wysokości blisko 62 tysięcy złotych. Za te pieniądze zakupiono ławki, wyremontowano salę gimnastyczną w szkole w Św. Wojciechu, utworzono przejście na Dworcowej. Budżet Rady pomógł też sfinansować szereg imprez, między innymi festyn w Parku Oruńskim, czy sportową akcję „Zagraj z Radnym”. Oprócz tego radni przyłożyli rękę do takich wydarzeń na Oruni jak: pchli targ, kiermasz książek, koncert bluesowy, rewitalizacja podwórek, czy maraton siatkówki.

Jedną z ciekawszych inicjatyw radnych było przeprowadzenie badania ankietowego, które dotyczyło komunikacji w rejonie Oruńskiego Przedmieścia. Wzięło w nim udział 120 mieszkańców dzielnicy.

W centrum zainteresowania radnych był i nadal jest Park Oruński. – Wielokrotnie staraliśmy się o rozpoczęcie rewaloryzacji Parku. Pomimo tego ta ważna dla nas inwestycja wciąż nie może wystartować. Wydaje się, że to Park Oliwski jest priorytetem dla miasta – mówiła Agnieszka Bartków, szefowa Zarządu Osiedla „Orunia-Św. Wojciech-Lipce”.

Obecnie Rada stara się, by oruńskiemu zieleńcowi został nadana nazwa Emilii Hoene, dawnej właścicielki  Parku, która blisko 100 lat temu za symboliczną kwotę oddała go miastu. Póki co gdańscy urzędnicy sprzeciwiają się pomysłowi oruniaków.

W 2013 roku interwencje radnych osiedla dotyczyły m.in. zwiększenia patroli policji i straży miejskiej, likwidacji dzikich wysypisk, sprzątania placów i ulic, wyjaśnienia kwestii wycinki drzew przy ulicach Związkowej/Junackiej.

Radni osiedla przyznawali dzisiaj, że w ostatnim roku nie do końca wyszło im zintegrowanie mieszkańców Oruńskiego Przedmieścia i Starych Szkotów. Żałują, że niewielki odzew miały ich interwencje w sprawie Parku Oruńskiego, czy inwestycji PKP. Nie ukrywają także, że ich strona internetowa nie działa tak jak powinna.

Członkowie Rady cieszą się z kolei, że ich aktywność spowodowała ujęcie w budżecie miasta budowy przejścia Platynowa-Rubinowa/Diamentowa. Sukcesami, które sobie przypisują, jest także poprawa komunikacji nocnej na Oruńskim Przedmieściu, regularne patrole straży miejskiej, dołożenie swojej „cegiełki” do budowy boiska na Smoleńskiej i modernizacji budynku Szkoły Podstawowej nr 16.

W obecnym roku radni chcą zakupić ławki i kosze na wał Kanału Raduni, dorzucić się do budowy bezpiecznego przejścia w Św. Wojciechu. Nie zamierzają odpuszczać tematów budowy monitoringu na Oruni, wiat przystankowych i przejścia Rubinowa-Platynowa. Chcą również angażować się w dyskusję o potencjalnej rewitalizacji Oruni, planach budowy „Nowego Traktu” i szukać rozwiązań na poprawę przejazdów kolejowych na Oruni.