Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Rozumiem

Czwartek, 28/03/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

Urzędnicy rozdają domki... dla kotów

 1 dodane: 11:35, 23/12/14

tagi:

Jednych ten temat drażni, inni uważają, że pomagać trzeba – bezdomnych kotów na gdańskich ulicach jest coraz więcej. Miasto zamówiło ponad 100 domków dla kotów, które rozdaje teraz mieszkańcom. Od 2006 roku wydało na ten cel około 300 tysięcy złotych.

Urzędnicy rozdają domki... dla kotów
Urzędnicy rozdają domki... dla kotów
Fot. p.olejarczyk

Fotografia 1 z 1

Pierwsze budki dla kotów zamówiono już w listopadzie. Od 28 listopada w Gdańsku rozdano 75 budek, jednak zgłoszeń było znaczenie więcej.

– W grudniu do Wydziału Środowiska wpłynęło bardzo dużo nowych wniosków mieszkańców Gdańska z prośbą o przydział budek dla bezdomnych kociaków na naszych osiedlach – mów Marcin Tryksza, koordynator akcji przekazywania kocich domków z Wydziału Środowiska. – W związku z wyczerpaniem zapasu zakupionych budek, dodatkowo zamówiliśmy 50 sztuk dużych oraz 15 sztuk małych budek (dla dwójki kotów). Łączny koszt zamówienia to 19 000 złotych – dodaje urzędnik.

Na Oruni takie domki zostały już wcześniej ustawione na terenach Gdańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, m.in. w rejonie ulicy Diamentowej. Nie wszystkich jednak przekonuje taka pomoc – pisaliśmy o tym tutaj.

Warto jednak dodać, że w projekcie tegorocznego budżetu obywatelskiego zwyciężyło kilka wniosków na sterylizacje kotów. Zdaniem ekspertów, właśnie taka sterylizacja pozwala najskuteczniej ograniczyć problem bezpańskich kotów.

Gdańsk czeka teraz kolejna dostawa domków dla kotu. Od 2006 roku urzędnicy wydalin na ten cel 300 tysięcy złotych, zakupując około 900 domków.

- Dostawy spodziewamy się pod koniec grudnia. Budki, tak jak dotychczas, będą wydawane za pośrednictwem Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych (z którym odbierający zawiera umowę na nieodpłatne, bezterminowe użytkowanie domku dla kotów.) – kontakt pod numerem telefonu 58 524 10 25 - precyzują urzędnicy.

Po odbiór trzeba udać się do siedziby Gdańskich Melioracjach (tel. 602 507 810) przy ulicy Łąkowej 35/38.
Warunkiem przyznania budki jest zgoda administratora na jej ustawienie oraz zobowiązanie do utrzymania porządku oraz czystości w jej otoczeniu.

- Wszyscy nowi posiadacze budek w styczniu 2015 roku otrzymają legitymacje Społecznych Opiekunów Bezdomnych Kotów, a także przydział karmy oraz możliwość bezpłatnej sterylizacji lub kastracji kotów. Informacje w tych sprawach można uzyskać w Wydziale Gospodarki Komunalnej pod numerem telefonu 58 323 61 10 – mówią urzędnicy.

Gdański magistrat od 2006 roku przekazuje mieszkańcom dwukondygnacyjne, ocieplone, czteropokojowe domy dla kotów. Domy, które są dostosowane do indywidualistycznego charakteru tych zwierząt: z oddzielnym wejściem do każdego z pomieszczeń.

Galeria artykułu

Urzędnicy rozdają domki... dla kotów

Urzędnicy...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (2)

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

awatar

gosc

46.112.246.*

20:56, 26/12/14

Największy odór zostawiają ludzie, nie zwierzęta! Dobrze, ze administracja zorganizowała zamykane altany śmietnikowe bo były one dla wielu panów darmowymi wc!Niektórzy mieszkańcy zanim dotarli do domu wstępowali ...wiecej

zgloś naruszenie
awatar

gosc

83.25.73.*

20:31, 25/12/14

Niech urzędnicy te swoje domki postawią sobie u siebie na posesjach a nie na osiedlach....gdzie później nie można przejść bo jak nie pchły to odór taki ,że w głowie się nie mieści.Później wnosimy te smrody do ...wiecej

zgloś naruszenie

REKLAMA

REKLAMA