Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Rozumiem

Czwartek, 28/03/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

Lotos wysłał swoich ludzi, by... pracowali na Gościnnej. Co to za akcja?

 12 dodane: 13:36, 27/06/15

tagi:

Jest bezpieczniej i ładniej - plac na tyłach popularnej na Oruni Gościnnej Przystani przeszedł właśnie solidną metamorfozę. Wszystko za sprawą pracowników grupy Lotos, którzy postanowili dwa dni spędzić na Oruni i solidnie tutaj popracować. Nikt ich do takiego „czynu społecznego” nie zmuszał.

Lotos wysłał swoich ludzi, by... pracowali na Gościnnej. Co to za akcja?
Lotos wysłał swoich ludzi, by... pracowali na
Fot. p.olejarczyk

Fotografia 1 z 12

Postawili i pomalowali płot, posadzili sporo zieleni, ustawili podest, który idealnie nadaje się na małą scenę – w ostatni czwartek i piątek 18 osób z grupy Lotos uwijało się jak w ukropie na placu przy Gościnnej Przystani.

To w tym miejscu stoi już plac zabaw, są ławki, stoły, słowem jest to miejsce, które jest oblegane przez oruniaków. Potrzebowało ono jednak pewnych ulepszeń. - Chcieliśmy zabezpieczyć cały plac, tak by bawiące się tutaj dzieci mogły czuć się bezpiecznie. Zależało nam również na upiększeniu tego miejsca. Dzięki pracownikom z Lotosu to się udało – mówi nam Piotr Wróblewski, szef Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych „Orunia”, który czuwał nad przebiegiem całej akcji.

Jak to się stało, że pracownicy Lotosu pracowali społecznie akurat na Gościnnej?

- Nasza Fundacja (chodzi o Gdańską Fundację Innowacji Społecznej, która zarządza Gościnną Przystanią – przyp. red.) od wielu lat współpracuje z Lotosem. Podczas jednej z konferencji podszedł do mnie jeden z dyrektorów firmy i zaproponował taką pomoc. Zaproponował, że grupa ludzi przyjedzie na Orunię i popracuje dla nas społecznie. Jesteśmy im za to bardzo wdzięczni – odpowiada Wróblewski.

Podobne „czyny społeczne” miały już miejsce na Oruni. Kilkukrotnie pisaliśmy o dużych firmach, które „na celownik” brały właśnie Orunię. Ich pracownicy zmieniali chociażby okolicę ulicy Gościnnej, Traktu św. Wojciecha, czy Diamentowej. Wszystko społecznie. Mało tego, firmy płaciły też za niezbędne materiały. Nie inaczej było w tym roku.

- Koszt prac na placu przy Gościnnej oszacowaliśmy na kilkanaście tysięcy złotych. Za wszystko zapłaciła grupa Lotos – komentuje Wróblewski.

Pracownikom firmy pomagali również stali bywalcy Gościnnej Przystani. Dość wspomnieć o dzieciach z tutejszej świetlicy i młodzieży z klubu młodych.

Wróblewski już myśli o kolejnych zmianach w Gościnnej Przystani. Być może jeszcze w tym roku w budynku, który służy za siedzibę naszej redakcji, a także lokalnej Rady Osiedla, świetlicy, grup seniorów i Fundacji, wystartuje remont. - Szukamy środków na jego przeprowadzenie – mówi szef SIL „Orunia”.

Wszystkie zdjęcia do niniejszego artykułu udostępnił nam Piotr Wróblewski.
Lotos wysłał swoich ludzi, by... pracowali na Gościnnej. Co to za akcja?

Lotos wysłał...

Lotos wysłał swoich ludzi, by... pracowali na Gościnnej. Co to za akcja?

Lotos wysłał...

Lotos wysłał swoich ludzi, by... pracowali na Gościnnej. Co to za akcja?

Lotos wysłał...

Lotos wysłał swoich ludzi, by... pracowali na Gościnnej. Co to za akcja?

Lotos wysłał...

Lotos wysłał swoich ludzi, by... pracowali na Gościnnej. Co to za akcja?

Lotos wysłał...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (6)

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

awatar

gosc

188.146.0.*

18:41, 27/10/15

Panie Redaktorze!Na pewno to Pana zasługa,że Zarząd Zieleni zareagował na Pana interwencję...Po trzech tygodniach dziura na Sandomierskiej została naprawiona,a "manekiny"b.ważnych osób z tej firmy Pan ...wiecej

zgloś naruszenie
awatar

Stanisław

188.146.11.*

12:17, 17/10/15

Panie Redaktorze!Słupki na Sandomierskiej stoją nadal!!!Może rzecznik Pani Kaczmarek lub Pan M.Kotłowski,by tam trochę postali,skoro nie chce im się ulicy naprawić...

zgloś naruszenie
awatar

Stanisław

188.146.75.*

11:40, 14/10/15

Piękny przykład ze strony pracowników LOTOSU.Duże brawa!!!!Bo wielu innym nie chce się społecznie pracować dla dobra swojej dzielnicy.A,jeszcze gorzej,gdy zatrudnieni ludzie pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni ...wiecej

zgloś naruszenie
awatar

gosc

109.241.44.*

21:28, 06/07/15

Starsi ludzie mogą pospacerować i nadrobić te 100 metrów. Na pewno chodnikiem będzie dla nich bezpieczniej. A ogrodzenie ma ograniczyć działanie wandali niszczących plac zabaw.

zgloś naruszenie
awatar

gosc

89.67.191.*

00:12, 30/06/15

Uniemożliwione przejście "na skróty" w kierunku Kościoła. Dla starszych osób to ważne...

zgloś naruszenie
awatar

gosc

89.67.27.*

08:43, 28/06/15

Jest piękniej, dziękuję. Mieszkaniec Gościnnej Oruni :)

zgloś naruszenie

REKLAMA

REKLAMA