Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Rozumiem

Piątek, 29/03/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

Oruński Maratończyk

 4 dodane: 12:03, 03/03/10

tagi:

W zeszłą niedzielę odbył się IV Gdański Maraton Morsów Króla Neptuna, który zorganizował, ale także wygrał Przemysław Torłop - maratończyk, od niedawna mieszkaniec Oruni.

 Oruński Maratończyk
Oruński Maratończyk
Fot. f.botor

Fotografia 1 z 4

100 km w 9 godzin
Ten arcytrudny bieg na dystansie 100 kilometrów ukończyło w tym roku tylko siedem osób. Panu Przemysławowi ukończenie tego maratonu zajęło ponad 9 godzin. Jego trasa biegła z ul. Dąbrowszczaków do Brzeźna i z powrotem. I tak dziesięć razy.

Pan Przemysław mieszka na Oruni od jesieni. Przeprowadził się tutaj z Wrzeszcza i zamieszkał w nowym bloku przy ul. Ubocze. Niektórzy z Was, szczególnie Ci, którzy wstają wcześnie rano, mogą znać jego charakterystyczną biegnącą sylwetkę. Bez względu na pogodę, codziennie o piątej rano pan Przemysław biegnie do pracy z Oruni do portu. W taki sam sposób wraca.

Bo to zdrowe...
Ma 44 lata, biega od 29. Tylko w zeszłym roku brał udział w ponad trzydziestu maratonach. Jest znanym w gdańskim środowisku organizatorem. Sam o sobie mówi:

- Chcę zachęcić ludzi, szczególnie młodych do czynnego uprawiania sportu. To bardzo ważne, żeby wykształcić w sobie ten zwyczaj. To niezbędne dla prawidłowego rozwoju. Zależy mi także, żeby pokazać ludziom inny styl życia. Nie tylko używki i alkohol jako pomysł na odprężenie, ale właśnie bieg.

Pan Przemysław od niedawna jest także orędownikiem "nordic walking". Ten przybyły do nas ze Skandynawii sport bardzo pomaga w rekonwalescencji żonie pana Przemysława, która dochodzi do zdrowia po przebytej chorobie nowotworowej.

Sponsor poszukiwany
Pan Przemysław przygotowuje się właśnie do kolejnego startu. Ma to być dwunastogodzinny bieg w Rudzie Śląskiej.

- Liczę na ten start, ale moje uczestnictwo w biegu uzależnione jest od pieniędzy. Niewątpliwie bardzo przydałaby się pomoc jakiegoś sponsora. Niestety, nie mam szczęścia i nie mogę trafić na firmę, instytucję, czy osobę prywatną, która pomogłaby mi dalszym sportowym rozwoju. Moja sytuacja finansowa nie należy do najlepszych. Póki co moja żona nie może podjąć pracy, a na dodatek opiekujemy się niepełnosprawnym wnukiem.

A może maraton na Oruni?
Jeśli podobnie jak pan Przemysław jesteś amatorem biegów długodystansowych i do tego masz w sobie żyłkę organizatora, możesz przyłączyć się do pomysłu, który pan Przemysław zamierza wprowadzić w życie. Chodzi o zorganizowanie biegu na Oruni.

-  Do tej pory w organizacji takich biegów pomagał mi MOSiR. Próbuję także zainteresować moim pomysłem dyrekcję Szkoły Podstawowej przy ul. Ubocze, gdzie są doskonałe warunki do stworzenia zaplecza sportowo-organizacyjnego. Myślę o stworzeniu trasy, która przebiegałaby przez historyczne i najładniejsze oruńskie miejsca, takie jak na przykład Park Oruński czy Park Schopenhauera. Taki bieg mógłby służyć promocji nie tylko zdrowego trybu życia, ale także całej Oruni.

Galeria artykułu

 Oruński Maratończyk

Oruński...

 Oruński Maratończyk

Oruński...

 Oruński Maratończyk

Oruński...

 Oruński Maratończyk

Oruński...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (4)

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

awatar

gosc

89.174.80.*

15:52, 15/03/13

W tym roku we wrześniu Biegi na Oruni organizuje ROO...

zgloś naruszenie
awatar

gosc

37.108.50.*

13:51, 15/03/13

potrzeba nam w trójmieście jakiegoś ciekawego półmaratonu

zgloś naruszenie
awatar

gosc

 

22:39, 01/01/11

Przemek w pełni popieram pomysł zorganizowania biegu na Oruni,ale może najpierw jakiś bieg krótszy np: 10km lub 21,097km; bo przecież ma to byc zachęta do dalszego biegania,a maraton jak sam wiesz to trudny ...wiecej

zgloś naruszenie
awatar

gosc

 

20:29, 03/03/10

bardzo dobry pomysl tez jestem za tym zeby zorganizowac bieg orunski :0

zgloś naruszenie

REKLAMA

REKLAMA