Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Rozumiem

Czwartek, 18/04/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

Profil użytkownika

Yuka29

< div class ="naglowek_bloga">

Mordownia :p

 

Strona 5 z 14

123456789...14

Starcie tytanów ;p

Piątek, 22:24, 19/11/10, tagi:

Bon mot na dziś: „Z całym szacunkiem, ale to nie prezydent sra na chodniki!” ;-)))

Zaraz rozpocznie się cisza wyborcza. Czasu mało a wrażeń całkiem sporo. To trzecia część debaty dostarczyła tylu emocji.  A dziś pojedynkowały się „jedynki” z Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Warto było ich poznać, bo z dużym prawdopodobieństwem to oni właśnie będą reprezentować gdańszczan już niebawem.

Dariusz Słodkowski , kandydat PO, dał się poznać jako zaangażowany członek swojego ugrupowania. Jak się wyraził „nie wypada” mu krytykować kolegów z listy partyjnej. Wyszedł z założenia, że to my wyborcy, już pojutrze przez udział w głosowaniu wyrazimy swoją opinię. Czy dotychczas zdziałał już coś dla Oruni? Wręcz przeciwnie! Od osiemnastu lat, tylko  depcze nam trawę, zużywa drogi  i generalnie szkodzi. ( to słowa kandydata. Żart taki ;p). To się zmieni jak wejdzie do Rady Miasta. Wtedy będzie działał i to jeszcze jak! Władzy ludziom, na przykład  przez poszerzenie kompetencji rad osiedlowych, za dużo by nie oddawał. Ocenia nas jako niezbyt dojrzałe społeczeństwo obywatelskie. Nie poradzilibyśmy sobie z tym ciężarem. Może kiedyś, ale teraz będzie lepiej dla nas, jak  PO poprowadzi nas za rękę... Na kampanię poszło sporo kasy, ale licząc w tym koszta benzyny.

Pytany o remonty dróg, słusznie zauważył, że jakiej nie wymieniłby ulicy, wszystkie w tym samym stopniu nadają się do naprawy. Europejskie Centrum Solidarności, to wydatek jak najbardziej słuszny, gdyż na Zachodzie uważają, że komunizm padł przywalony murem berlińskim a nie, padającą Stocznią. Podwyżki czynszów choć niepopularne, są jednak nieodzowne. Z czegoś trzeba te remonty kamienic komunalnych robić... Pytany o to, ile kamienic wyremontowano z dotychczas odprowadzanych do miasta czynszów? -  nie wiedział dokładnie, ale sprawdzi i wtedy pytającej odpowie! „Głęboko” również nie zgadza się z postrzeganiem Oruni jako terenów rolniczych! Pytany jak zatem sam ją postrzega? – odparł, że generalnie zajmuje się tym masa osób: urbaniści, architekci itp. Najważniejsze wręcz fundamentalne dla Oruni, są zabezpieczenia przeciwpowodziowe, bo co z tego, że wyremontuje się ulice, skoro w razie ewentualnej  powodzi i tak trafi je szlag?!

Jaromir Falandysz, kandydat z PiS-u, również póki co, nie może pochwalić się dokonaniami na rzecz Oruni. Kompetencje rad osiedlowych,  widzi zgoła odmiennie od konkurenta. Jego zdaniem, jak najszybciej powinno się zwiększyć ich wpływ na podejmowane w dzielnicach decyzje.

Inwestorów nie bardzo trzeba przyciągać, przecież kluczowe dla miasta firmy mieszczą się w okręgu. Jest za remontem „fasad”, głównie przy Trakcie Św. Wojciecha. Najważniejsza rzecz dla Oruni, to zmiana jej postrzegania wśród innych mieszkańców Gdańska. Kiedy zacznie inaczej wyglądać, zmieni się też jej „sława”.

Należałoby też powiększyć Park Oruński,  o znajdujące się na jego tyłach nieużytki a także, zrobienie ścieżki rowerowej (ale prawdziwej a nie takiej z piachu). ECS, niech już będzie jak musi. I tak w większości kasę na to daje UE. Problem będzie, nie tyle z budową, co kosztami jego utrzymania. Życzyłby sobie, żeby cały Gdańsk był opleciony darmową siecią internetową.  Nie będzie specjalnie zachęcał do głosowania na siebie, ważniejsze żeby poprzeć kandydata PiS na Prezydenta Miasta. Twierdzi, że na własną kampanię wydał mniejszą, od przepisowej sumę.

Obaj bardzo młodzi,

Obaj mieszkają na Ujeścisku,

Obaj są przedsiębiorcami,

Obaj wydają się mieć zdolność do kooperacji,

Obaj nie widzą możliwości „zachęcenia” inwestorów do utworzenia tu sklepów dyskontowych typu Lidl czy Biedronka ;-))

 

 

Zdjęcia

http://jabbur.blox.pl/tagi_b/17330/zyje-w-kraju.html

...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (3) »

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

W mętnej wodzie ryba bierze ;p

Poniedziałek, 22:06, 15/11/10, tagi:

Wróciłam z debaty. Tradycyjnie moja obecność wiązała się z nieobecnością innych! Życzliwie, ale też uczciwie doniesiono mi, że ZAWSZE gdy mnie brakuje, sala Domu Sąsiedzkiego jest zapełniona. Ten trend się dramatycznie odwraca, kiedy postanawiam wziąć udział w życiu społecznym dzielnicy... :p

Tak całkiem pusto to znowu nie było, udało się zapełnić dwa tylne rzędy. Średnią wieku szacuję na 60+ .  Kandydaci stawili się w komplecie. Pierwszy pojawił się Pan Henryk Czoska  (SLD).  Szybko się okazało, że nie jest bynajmniej ideowym członkiem partii, z ramienia której startuje w wyborach. Stwierdził, że bardziej jest mu po drodze z Partią Zielonych oraz Partią Emerytów i Rencistów a SLD skupia po prostu wiele osób z tychże organizacji i właśnie dlatego... Dalsza część debaty pokazała, że Pan Czoska ideowy nie jest także w innych sprawach.

Pytany o projekt, który byłby jego „oczkiem w głowie”, po wygranej w wyborach, kandydat SLD obwieścił, że głównie skupiłby się na przywróceniu świetności Parku Oruńskiego, żeby tętnił życiem tak samo jak ten z Oliwy.

( Moim skromnym zdaniem, gdy na Oruni zainstaluje się na stałe purpurat, klerycy też się będą malowniczo przechadzać po parku, zupełnie  tak samo jak w Oliwie).  Będzie robił festyny, bale seniorów,  żeby starsi ludzie nie chodzili tylko do kościoła i przychodni...

(Ze względu na wspomnianą średnią wiekową, kiełbasa wyborcza musiała być dzisiaj szczególnie drobno mielona! ;p)  Na sali było słychać wyrazy aprobaty i uznania. Bale seniorów i integracja osób starszych została życzliwie przyjęta.

Pan Podjacki, kandydujący do urzędu Prezydenta Miasta Gdańska, z kolei oświadczył, że on będzie dawał kasę tylko na wydatki celowe i konkretne zadania, a nie na jakieś festyny, bo pora skończyć z marnotrawstwem...  I ułatwi dostęp do opieki medycznej (czyli jednak ta przychodnia) Emerytom też się podobało, bo kandydat gospodarny dla odmiany.

No to Pan Czoska, też się zmitygował i wycofał z organizacji tych festynów (bo kasa faktycznie duża, ale jak załatwi sponsorów to zrobi! W maju najbliższym! Generalnie chciałby się zająć kulturą. Sponsorowaną ofkoz. Na pytanie z sali, czy jako przedsiębiorca mieszkający na Oruni wsparł jakikolwiek cel charytatywny? –odpowiedział, że nie, bo jakoś tak nikt się do niego nie zgłosił w tej sprawie!  Dla młodych? Dyskoteki i baseny w szkołach! Przynajmniej jeden!

Pan Podjacki, będąc konsekwentnym, stwierdził, że on nie będzie nam niczego obiecywał, no może oprócz tego, że prezydenckie drzwi będą zawsze otwarte dla mieszkańców Gdańska. Nie będzie obiecywał dróg rowerowych, bo ważniejsze są mieszkania czynszowe! Dość TBS-ów, na które nikogo nie stać. Dość korków w mieście. Dość dyscypliny partyjnej. Dość Prezydenta, który do pracy chodzi w otoczeniu Straży Miejskiej...

W programie p. Podjackiego są jednak postulaty, które ktoś mający dobrą wolę nazwałby obietnicami... Zamrożenie czynszów, dostosowanie opłat za wodę i ogrzewanie do zamożności mieszkańców. To samo z komunikacją – też jej ceny dopasować do zamożności. Więcej żłobków i przedszkoli,  drogi w lepszym stanie...

Skąd pieniądze? A no z nietrafionych inwestycji takich jak stadion, planowane Europejskie Centrum Solidarności czy pomniki.

A ja się rozmarzyłam, że po mojej stronie torów zaistnieje chociaż jeden bankomat, że powstanie jakiś sklep dyskontowy, w którym można zrobić sensowne, niedrogie zakupy, że wsiadając rano do SKM-ki, nie będę musiała tratować ani być tratowaną przez współpasażerów w nadmiernie nabitych pociągach, bo się ich po prostu zatrzyma więcej na Oruni. O! I żeby jeszcze powstała biblioteka...

Zdjęcia

W mętnej wodzie ryba bierze ;p

W mętnej wodzie...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (5) »

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

Duty Free ;p

Piątek, 22:20, 10/09/10, tagi:

Właśnie oddawałam się zadumie na ślubie przyjaciela z liceum, myśląc że to wszystko  jakieś dziwne... Niby jesteśmy w jednym wieku, tymczasem on zaczyna nowe życie, podczas gdy ja – minęłam  już półmetek! ;p Pełen dół!

(Chyba mi wyszedł oksymoron, bo jak dół jest pełen to raczej nie jest dołem...;p )

Wtem wszystkie kościelne hosanny i inne rzewne śpiewy, zakłócił dzwonek mojego telefonu, który tradycyjnie nie został wyłączony...

Dobra dusza z Oruni zadzwoniła z newsem, że w Domu Sąsiedzkim dziś będzie darmowy browar, jedzenie i w ogóle warto przyjść! ;p To przyszłam, choć nie bardzo wiedziałam jaka jest intryga i co świętujemy?!

W kolejce po wspomniany darmowy browar, kwestia się nieco rozjaśniła... Jedna młoda orunianka tłumaczyła innej:

-         I wiesz, to taki dom otwarty, że starzy i młodzi coś tu mają dla siebie... Dzisiaj to otwierają! Kumaj, że kierownik Leone przyprowadził tu nawet prezydenta!!!

Przyprowadził zaiste. Wiem, bo też stanął po darmowy browar!;-))) Byli też goście z zagranicy. Na własne oczy można było ujrzeć na przykład żywego Duńczyka. Klausa albo jakoś tak.... Oni tam w większości chyba są Klausami...;p

I film jeszcze był o Oruni i powstawaniu Domu Sąsiedzkiego. Pa – sjo – nu - ją – cy!!!! ;p Żeby niczego nie ominąć, oglądnęłam dwa razy!

Ślepe Wrony śpiewały o dzielnym młodym zielarzu, który czując koniunkturę na dobry towar, produkuje go spore ilości, metodami - jak najbardziej ekologicznymi!  Żadnej ściemy i chemicznych dodatków! (gitarzysta niegarbaty tak btw! ;p )

Można było również poobcować ze sztuką. Wielkim gipsowym kamieniem, który wcześniej „zdobił” gdańską starówkę. Odpowiednio iluminowany robił wówczas za bursztyn! Taki element suspensu... ;p

A potem? Potem skończył się darmowy browar i kiełbasa (też darmowa).

 

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (5) »

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

Kryptoidiotyzm jako zdobycz ewolucyjna ;p

Wtorek, 21:28, 17/08/10, tagi:

Dziś „idiota” jest wyłącznie obraźliwym określeniem osoby, która w przekonaniu obrzucającego go, tym niewybrednym wyzwiskiem, nie spełnia ogólnie przyjętych standardów kumania...

Sprawa się jednak gmatwa bo poza idiotami, wytworzył nam się ich podtyp, czyli tzw. KRYPTOIDIOCI!!! Kryptoidiota to taki, który kumać – owszem kuma, ale z pewnych względów, cech kumaczych nie ujawnia...

Kryptoidiotyzm bardziej sprawdza się w wydaniu damskim. Kobieta samodzielna, pewna siebie i swojej wiedzy, broniąca swoich opinii - ma generalnie przechlapane jak w ruskim czołgu! Chwytając sama za urządzenie, o tak wysokim stopniu skomplikowania jak młotek, wzbudzi co najwyżej pobłażliwe uśmiechy. Kiedy jednak weźmie się za wiertarkę, spowoduje już przestrach i zasłuży sobie na pseudo artystyczne typu:
b a b o c h ł o p albo co gorsza - f e m i n i s t k a... (To z autopsji ;p)

Czyli wychodzi na to, że nie tędy droga... Widać kobieta mądra, zamiast sama się z czymś zmagać,  powinna wykorzystać do tego celu inną istotę, dodatkowo (po kobiecemu) sprawiając jej wiele radości płynącej z faktu, że ta może nas po chrześcijańsku wyręczyć. ;p

Samo doprowadzenie do sytuacji, w której ktoś odwala za nas czarną robotę to zaledwie połowa sukcesu! Koniecznie trzeba się jeszcze głośno i z emfazą zachwycać! (oto kilka przydatnych zdań „kluczy”)
- Jej, jaki pan silny!!!.... ;p
- To zachwycające, że z taką przenikliwością czyta pan tę instrukcję... ;p
- Nie znam nikogo, kto zrobiłby to lepiej!!! ;p
- (...)

Aby być rzetelnym kryptoidiotą, trzeba jednak spełniać pewne warunki - najlepiej być ładną, względnie przystojnym, jak również należy posiadać odpowiednie intelligence quotient (niestety żeby być dobrym manipulatorem, trzeba przechytrzyć manipulowanych)... Pożądaną cechą będzie także pewna bezwzględność...

Nie jest łatwo odróżnić zwykłego idiotę od krypciaka. jako, że ten drugi będzie robił wszystko żeby sprawa się nie rypnęła... Po cichu zdradzę, że idiotą najczęściej będzie właśnie ten, kto daje się wykorzystywać kryptoidiocie! Cóż, na wojnie muszą być ofiary... ;p

Ale mnie to wpienia!  Idę jednak spalić jakiś stanik czy coś...  ;p

Zdjęcia

Kryptoidiotyzm jako zdobycz ewolucyjna ;p

Kryptoidiotyzm...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (5) »

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

Prawa Murphy'ego ;p

Sobota, 13:41, 14/08/10, tagi:

„Nuda jak w polskim filmie, nic się nie dzieje!”. Z tych nudów, niepowstrzymana przez nikogo, postanowiłam samodzielnie trzasnąć mały remoncik, żeby odświeżyć to, co nieświeże...

Założenie było słuszne, nie wzięłam jednak pod uwagę podstawowego faktu, że mieszkam w starym budownictwie. A to oznacza ni mniej ni więcej tyle, że gdzie się dotknie, tam odpada, wali się, kruszy oraz sypie!

Beztrosko pomyślałam, że czego nie wiem, tego dowiem się od Google’a... Rzeczywiście przyszedł mi z pomocą, wyjaśniając na przykład jak odsunąć od ściany wielkie akwarium?! Ujął to w 17 punktach (sic!). Najważniejszy z nich wszystkich to ten dotyczący stresu przesuwanych rybek... Zatem poziom mojego stresu rósł adekwatnie do każdego realizowanego zalecenia. ;p

Zapoznałam się również z asortymentem produktów malarskich. Doświadczeniem doszłam do wniosku, że podkład ftalowy lepszym od lateksowego jest, a farba do malowania sufitu musi być gęsta, żeby zechciała łaskawie na tym suficie pozostać...

Dowiedziałam się także, że planowanie użycia kilograma gładzi tynkowej celem zaszpachlowania ewentualnych dziur po gwoździach jest mocno... niewystarczające, i że tego materiału trzeba mieć w ilościach nieograniczonych! ;p

Kolejnym zaskakującym wnioskiem był fakt, że jestem szczęśliwą posiadaczką mięśni, o których istnieniu  zaledwie dotąd słyszałam.  Tricepsy mam na przykład! ;p Kto by pomyślał?

Tak czy inaczej nauka płynęła wartkim strumieniem z  każdej godziny poświęconej „remontowi”.  Nie tylko ja się o tym boleśnie przekonałam. Odłupywanie zaschniętej gładzi z psa i kota było zajęciem tyleż czasochłonnym, co mało efektywnym. Jak domniemywam – również bolesnym! ;p Ale muszę  uczciwie przyznać, że żeby było sprawiedliwie, sobie również zafundowałam klasyczne dready ;p

Już, już prawie się cieszyłam, że mam to z bani, kiedy dosuwając komodę pełną okazyjnie używanej zastawy okazało się, że nie tylko remoncik został trzaśnięty, ale również kręgosłup! ;p

Bolesne i dotkliwe ale za to mój kościec moralny napawa się zwycięstwem nad wszystkimi możliwymi „prawami Murphy’go”, które nieomieszkały ujawnić się w trakcie... ;p

Teraz tylko liczę po cichu, że potwierdzi się moje ulubione prawo: „PROWIZORKA ZAWSZE OKAZUJE SIĘ NAJTRWALSZA!!!” *

 

*http://humor2003.webpark.pl/Dowcipy/Murphy/murphy1.htm

 

Zdjęcia

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://solidnydom.pl/wp-content/uploads/2009/02/_images_stories_M

...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (1) »

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

 

Strona 5 z 14

123456789...14

REKLAMA

REKLAMA