Oruński sztab: Mamy ponad 11 tysięcy!

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2011-01-10 15:05:00

33 wolontariuszy z oruńskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrało we wczorajszej akcji ponad 11 tysięcy złotych.

Oruńskie „centrum dowodzenia” WOŚP miało swój punkt w siedzibie Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjum nr 5 przy ulicy Małomiejskiej. Już od rana można było tutaj spotkać grupy wolontariuszy. Ich szeregi zasilili uczniowie i nauczyciele placówki. Armia wolontariuszy składała się z ponad 30-stu „żołnierzy”. Ci ostatni szybko ruszyli na ulice Oruni i Chełmu. Uzbrojeni w puszki i charakterystyczne naklejki w kształcie serca kwestowali na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Każda grupa wolontariuszy liczyła maksymalnie pięć osób. 

Wcześniej dzieci i ich opiekunowie spotkali się ze strażnikami miejskimi. Funkcjonariusze pouczali, jak wolontariusze mają się zachować w razie niebezpiecznych sytuacji. A tych niestety nie brakuje nawet podczas akcji WOŚP. W przeszłości w różnych częściach kraju zdarzały się napady na kwestujących. 
- W tym roku obyło się bez żadnych incydentów. Mieliśmy fajną współpracę ze strażą miejską. Dzieci i ich opiekunowie mieli przy sobie numery telefonów do strażników. Gdyby działo się coś niepokojącego, moglibyśmy liczyć na natychmiastową pomoc – mówi Maja Lipińska, szefowa oruńskiego sztabu.

Na koniec akcji przeliczono pieniądze. Okazało się, że wolontariuszom udało się zebrać 11218 złotych. Pod eskortą policji cała suma trafiła do banku przy ulicy Garncarskiej.
- Jesteśmy wszyscy bardzo zadowoleni z przebiegu całej akcji. Brały w niej dzieci i młodzież w różnym wieku. Najmłodszy wolontariusz miał 10 lat. W stosunku do zeszłego roku zebraliśmy około 1000 złotych więcej. Pobiliśmy więc nasz rekord – uśmiecha się Lipińska.

Jak podawali dziś po południu przedstawiciele WOŚP, w Polsce udało się zebrać ponad 37 milionów złotych. Nie jest to jeszcze ostateczna suma.