Świat widziany z innej perspektywy
Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2011-01-22 17:19:00
Pracownicy Środowiskowego Domu Samopomocy przy ulicy Nowiny zorganizowali konkurs fotograficzny, skierowany dla osób niepełnosprawnych intelektualnie i ich opiekunów z Pomorza. Jego wyniki poznaliśmy pod koniec zeszłego roku. Teraz nagrodzone prace można oglądać w Domu Sąsiedzkim przy ulicy Gościnnej.
W jury zasiadał m.in. Maciej Kosycarz, znany trójmiejski fotograf. W pierwszej edycji „Fot. ON-NASZ ŚWIAT” wzięło udział 65 osób, które nadesłały 800 fotografii.
- Chcieliśmy zrobić projekt, który nigdy wcześniej nie zaistniał w sferze pracy z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie. Konkurs fotograficzny był faktycznie nowatorskim pomysłem. Zgłosiło się aż 29 ośrodków z Pomorza. Wiele prac stało na naprawdę wysokim poziomie – opowiada Adam Stawicki, pracownik Środowiskowego Domu Sapomocy „Nowiny” i jeden z pomysłodawców całej akcji.
Nadesłane zdjęcia oceniała również Maja Norko, artystka, która „na Nowinach” prowadzi zajęcia plastyczne dla wychowanków ośrodka.
- Najpierw z setek zdjęć wybraliśmy te, które najbardziej nam się podobają. W drugim etapie patrzyliśmy już na kwestie techniczne – opowiada Nojko.
Nagrody przyznano w dwóch kategoriach. W jednej z nich oceniano prace osób niepełnosprawnie intelektualnych, w kolejnej – zdjęcia ich opiekunów.
Również podopieczna oruńskiego ośrodka zdobyła jedną z nagród. Za prace zatytułowaną: „Karmienie fok” wyróżnienie otrzymała Monika Łapińska. „Na Nowinach” takich pasjonatów robienia zdjęć jest jednak więcej.
- Osoby niepełnosprawnie intelektualnie mają taką samą potrzebę wyrażania się przez sztukę jak inni ludzie. Wcale nie mają w sobie mniej wrażliwości. Każdy kto w to powątpiewa, powinien zobaczyć tą wystawę – przekonuje Stawicki.
Które z konkursowych zdjęć podobają się moim rozmówcom najbardziej?
- Ujęła mnie zwycięska praca: „Zapraszamy na stoisko”. Podoba mi się kadr, zwykła scena, na której właściwie nic się nie dzieje. Ale to, że nie ma akcji, ma swój urok – odpowiada Nojko.
- Największe wrażenie robi na mnie teraz „Autoportret” jednego z konkursowiczów – Wojciecha Piaska. Kilka dni po odebraniu nagrody, pan Wojciech zmarł. Jego praca nabrała dla mnie zupełnie innego znaczenia. Jest jeszcze zdjęcie, na którym widzimy ukrzyżowania Chrystusa. A w tle tej sceny widzimy, jak życie toczy się swoim normalnym torem, przejeżdżają samochody, kursują autobusy. Symbolika tej fotografii jest niezwykła – opisuje Stawicki.
Wystawę prac można było już oglądać w Nadbałtyckim Centrum Kultury i w Mieście Aniołów. Teraz zdjęcia trafiły do oruńskiego Domu Sąsiedzkiego przy ulicy Gościnnej 14.
Piszącemu te słowa najbardziej podobają się prace: „Ukrzyżowanie” (Symbolika zdjęcia rzeczywiście jest wyjątkowa), „We are the champions” (to które ujęcie w końcu więcej pokazuje?), „Tu mieszka Janina Nowak” (ciekawe czy podwyżka czynszów, dojdzie i tutaj!) i "Miejska Wyspa" (perspektywę można tak szybko zmienić, prawda?).
A Wam?