Nowa Świętokrzyska: Mamy najświeższe informacje i mamy też... ich tłumaczenie

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2015-10-16 18:21:00

Co teraz dzieje się z planowaną Nową Świętokrzyską? Urzędnicy odpowiadają na to pytanie, ale robią to w tak skomplikowanym stylu, że mało kto by się w tym połapał. Na szczęście załatwiliśmy sobie "tłumacza" z prawniczej nowomowy na język polski.

Nowa Świętokrzyska to jedna z najbardziej wyczekiwanych drogowych inwestycji na południu Gdańska. Na mapie widać jej przebieg (bez żadnych szczegółów). Jej trasa rozpoczyna się od od skrzyżowania z aleją Vaclava Havla do powiązania z istniejącą trasą ul. Świętokrzyskiej w rejonie zachodniej granicy miasta Gdańska. Nowa Świętokrzyska ma łączyć się z Nową Bulońską.

Wiadomo, że droga będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Wiadomo też, że przygotowywana jest właśnie dokumentacja dla tej inwestycji. Ale w sprawie Nowej Świętokrzyskiej wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi.

Nowa Świętokrzyska: Są kolejne terminy

Pierwsze z brzegu brzmi oczywiście: Co teraz dzieje się z tą inwestycją?

- Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska zostało zlecone przygotowanie ogłoszenia przetargu na dokumentację Nowej Świętokrzyskiej. DRMG ogłosiła już przetarg ograniczony, do którego zgłosiły się 4 firmy. DRMG prześle do tych firm Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia (SIWZ) i zaproszenie do uczestnictwa w II etapie przetargu. Obecnie trwa opracowanie SIWS, który oferenci powinni otrzymać w połowie października bieżącego roku. W przypadku braku odwołań oferentów (lub innych czynników opóźniających), umowę na wykonanie kompleksowej dokumentacji, poprzedzonej wielobranżową koncepcją programowo przestrzenną, planujemy podpisać w listopadzie 2015 roku - odpowiadają nam przedstawiciele Wydziału Programów Rozwojowych.

Brzmi skomplikowanie? W rolę tłumacza prawniczo-urzędniczego żargonu wcielił się dla nas dr Łukasz Pancewicz, urbanista z Katedry Urbanistyki i Planowania Regionalnego na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej.

- Jak widać DRMG ogłosiła przetarg na dokumentację. Określi ona, jak trasa ma wyglądać. Pełna dokumentacja będzie stanowić podstawę dla realizacji robót drogowych - mówi Pancewicz.

Co ważne, miasto wyśle do firm swoje konkretne wskazówki na temat tego, jak Nowa Świętokrzyska powinna wyglądać. - To jest właśnie SIWZ, czyli Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia. SIWZ to opis tego, czego miasto wymaga od oferenta w takiej dokumentacji. Tam zapewne DRMG określi ogólne parametry techniczne drogi, wymagania projektowe.

Czy i kiedy mieszkańcy będą mieli coś do powiedzenia na temat Nowej Świętokrzyskiej?

Kiedy w proces konsultacji włączą się mieszkańcy? Przypomnijmy, podczas projektu Quo Vadis, Ujeścisko mieszkańcy apelowali do władz miasta, by przy budowie Nowej Świętokrzyskiej nie popełnili podobnych błędów jak przy Nowej Havla. W skrócie: chodzi o to, by Nowa Świętokrzyska była znacznie bardziej przyjazna pieszym niż jest to w przypadku Nowej Havla (o dyskusji podczas projektu możesz przeczytać tutaj).

Czy mieszkańcy mogą zgłaszać swoje uwagi jeszcze na etapie zanim powstanie gotowa dokumentacja? - Jeśli nie zostanie to wyraźnie określone w opisie przedmiotu zamówienia - wykonawca nie będzie miał takiego obowiązku. Najprawdopodobniej Wykonawca zaprezentuje już gotową dokumentację z wariantami rozwiązania technicznego drogi. I dopiero do niej będzie można zgłaszać swoje uwagi - mówi nam dr Pancewicz.

Może być tak, że mieszkańcy będą mogli zgłaszać swoje pomysły, ale nie ma gwarancji, że wykonawca będzie dokonywał gruntownych zmian w naprawdę kluczowych sprawach. Trudno powiedzieć czy na przykład mieszkańcy będą mieli wpływ na przebieg, szerokość drogi, czy liczbę pasów nowej ulicy, bo to z reguły określają warunki zamówienia dokumentacji.

Kształtowanie przestrzeni dla pieszych, umieszczenie zieleni czy ścieżek rowerowych powinno być jednak przedmiotem dialogu z mieszkańcami.

Kiedy ruszą prace? Co z wykupami działek?

Zadaliśmy też pytanie urzędnikom, czy na trasie projektowanej Nowej Świętokrzyskiej były prowadzone już prace w związku z tą inwestycją? Mieszkańcy zgłaszali nam, że w rejonie Kampinoskiej takie pracy mogły mieć miejsce. Czy mają one związek z budową Nowej Świętokrzyskiej?

Urzędnicy: - W ramach Nowej Świętokrzyskiej nie były prowadzone żadne prace ziemne. Około półtorej roku temu odbyło się jedynie okazanie w terenie granic pasa drogowego według planu miejscowego.

Nasze kolejne pytania: Czy były już wykupy działek w związku z budową Nowej Świętokrzyskiej? Jeżeli nie, to czy są przygotowane wyceny? Z iloma właścicielami miasto będzie musiało się tutaj układać?

Odpowiedź Wydziału Programów Rozwojowych: W ramach Nowej Świętokrzyskiej nie były dokonywane żadne wykupy - dopiero kompletna i uzgodniona dokumentacja pokaże które działki i w jakich fragmentach wydzielać pod wykup, działki pozyskamy najprawdopodobniej na podstawie decyzji ZRID.

Tłumaczenie naszego eksperta: Miasto nie ruszy z tym do momentu, w którym będzie miało projekt, finansowanie i zgodę na realizację trasy (czyli decyzję ZRiD - zezwolenie o realizacji inwestycji drogowej). Wykup prywatnych działek (jeśli jest konieczny) rusza dopiero, kiedy Miasto będzie już wiedzieć, jaki jest dokładny przebieg projektowanej trasy. A to dokonuje się dopiero na etapie, gdy jest już gotowy projekt. Nie wykluczałbym, że Miasto wykonało już wcześniej opracowanie studialne i raczej ma już rezerwę korytarza drogowego, ale ważny będzie szczegółowy projekt - wyjaśnia dr Pancewicz.

Dyskusja na temat „środowiska” będzie szansą dla mieszkańców. Dlaczego?

Zadaliśmy też pytanie, czy jest już gotowy raport środowiskowy dla tej inwestycji?

Odpowiedź urzędników: Według obecnie przyjętych założeń, wykonawca dokumentacji w ciągu 10 miesięcy od dnia podpisania umowy powinien przygotować materiały do wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia, następnie wykonawca oczekuje na postanowienie w sprawie konieczności sporządzenia raportu, a sam raport powinien zostać opracowany w terminie 3 miesięcy od daty uzyskania postanowienia w sprawie konieczności sporządzenia raportu.

Tłumaczenie eksperta: Aby uzyskać decyzję ZRiD (czyli pozwolenie na budowę drogi) inwestor (gmina) musi uzyskać decyzję o uwarunkowaniach środowiskowych (tzw. DUŚ), która określi, jak zminimalizować negatywne oddziaływanie inwestycji, jakie są zasady jej realizacji. Drogi utwardzone o długości powyżej 1 km są inwestycjami, które według stosownych przepisów mogą znacząco oddziaływać na środowisko.

- Aby uzyskać DUŚ gmina musi przeprowadzić procedurę oceny oddziaływania na środowisko (OOŚ) i podać to do publicznej wiadomości. Formalnie, miasto rozpocznie procedurę i wystąpi do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) o określenie, czy dla inwestycji wymagane jest sporządzenie raportu OOŚ - dopowiada dr Pancewicz.

Ważne: w przypadku procedur OOŚ prawo zapewnia możliwość udziału społecznego, urząd powinien powiadomić o przystąpieniu do procedur, po sporządzeniu raportu, poinformować o możliwości zapoznania się z dokumentacją, składania wniosków i uwag w trakcie procesu.