Oruńskie podziemia zostaną otwarte dla mieszkańców i turystów. "Stara Orunia" częścią Szlaku Wodociągowego

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2016-03-30 17:10:00

Wygląda na to, że zamknięta obecnie „oruńska świątynia wody” już niedługo stanie się prawdziwą atrakcją dla turystów. Miasto wyremontuje i otworzy XIX-wieczny Zbiornik Stara Orunia, który jest rajem dla nietoperzy. Ciekawie zrobi się też... we Wrzeszczu.

Budzi szacunek rozmiarami, świetną akustyką i swoimi lokatorami. Wybudowany w XIX-wieku Zbiornik Stara Orunia mieścił kilka tysięcy metrów sześciennych wody. Swego czasu nazywany był „oruńską świątynią wody“. W XIX wieku woda docierała tu, z oddalonego 20 km Pręgowa, wodociągiem.

ZOBACZ TAKŻE: Oruńska świątynia nietoperzy

Obecnie ten położony w okolicy ulicy Nowiny i Parku Oruńskiego (patrz ramka) Zbiornik zamknięty jest na cztery spusty. W podziemiach zadomowiły się za to nietoperze.

- W zbiorniku oruńskim znajduje się jedno z największych i najbardziej wartościowych przyrodniczo siedlisk nietoperzy w Polsce północnej. Występuje tu niemal pełen przekrój gatunkowy tych zwierząt, w tym nocek duży – największy polski nietoperz – informują urzędnicy.

Zbiornik Stara Orunia czynny przez kilka miesięcy. "Trzeba chronić nietoperze!"

Do tej pory podziemia były niedostępne, ale za sprawą projektu Gdański Szlak Wodociągowy ma się to zmienić. Urzędnicy chcą wyremontować i otworzyć dla zwiedzających dwa zbiorniki – Starą Orunię, a także położony we Wrzeszczu Zbiornik Stary Sobieski (wybudowany w 1911 roku).

Ten ostatni ma być otwarty cały rok, z kolei Zbiornik Stara Orunia będzie dostępny przez kilka miesięcy (od kwietnia do września). Chodzi o to, by ochronić nietoperze.

- Zwiedzanie wnętrza zbiornika będzie możliwe poza okresem hibernacji nietoperzy – precyzują przedstawiciele magistratu.

PRZECZYTAJ: Szaniec Jezuicki dostaje zastrzyk gotówki.Wokół zabytku prowadzone będą "prace ratownicze"

Przy każdym z obiektów zostaną zagospodarowane ścieżki spacerowe i punkty widokowe.

Pierwsze remonty już w kwietniu. A kiedy wszystko będzie gotowe?

- Gdański Szlak Wodociągowy to projekt, który łączy ze sobą różne elementy związane z ochroną dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego Gdańska – jednocześnie chronimy siedlisko nietoperzy oraz piękne obiekty wodociągowe, będące dowodem innowacyjności gdańskiej myśli technicznej i przykładem znakomitej architektury przemysłowej – mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Inicjatorem i inwestorem przedsięwzięcia jest gdańska spółka miejska – Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna, a partnerem przedsięwzięcia jest Miasto Gdańsk. Całkowite koszty projektu to ponad 8.7 mln złotych.

Remont zbiorników rozpocznie się już wiosną. - Wykonawca remontu Zbiornika Stara Orunia rozpocznie prace w kwietniu, na rozstrzygnięcie czeka przetarg na remont Zbiornika Stary Sobieski. Kolejnym etapem projektu będą prace nad ekspozycjami w obiektach. Powinny one zakończyć się w 2017 roku, co oznacza, że Gdański Szlak Wodociągowy w pełnym wymiarze zacznie funkcjonować w 2018 roku – informuje Agnieszka Klugman, rzecznik GIWK.