Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2016-04-18 08:48:00
Znów tragedia na Oruni - dzisiaj około godziny 9. pod kołami pociągu zginął mężczyzna.
- Dzisiaj około godziny 9:20 dostaliśmy zgłoszenie, że na Oruni doszło do wypadku. Na wysokości ulicy Smętnej 68-letni mężczyzna wpadł pod pociąg. Zginął na miejscu - mówi nam Aleksandra Siewiert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Pociąg relacji Gdynia-Elbląg jechał w kierunku Gdańska. Jeszcze o godzinie 11. na miejscu pracowali policjanci.
To nie pierwsze tego typu zdarzenie na Oruni. W styczniu tego roku na przejeździe przy ulicy Sandomierskiej zginął 31-letni mężczyzna. Z kolei w kwietniu zeszłego roku między przejazdami Dworcowa-Sandomierska zginął 50-letni mężczyzna.
Czytaj także: Śmierć na torach. 31-latek potrącony przez Pendolino